Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga, groźne przejście na rondzie Grzegórzeckim [WIDEO]

Karolina Gawlik
Zdaniem przedstawicieli ZIKiT-u, zagrożenie stwarzają kierowcy, którzy "przelatują" przez skrzyżowanie na żółtym świetle - w efekcie wjeżdżają na pasy, na które właśnie wchodzą piesi.
Zdaniem przedstawicieli ZIKiT-u, zagrożenie stwarzają kierowcy, którzy "przelatują" przez skrzyżowanie na żółtym świetle - w efekcie wjeżdżają na pasy, na które właśnie wchodzą piesi. fot. Jan Latała
Dyskusja o sygnalizacji na rondzie Grzegórzeckim wśród naszych Czytelników wybuchła po piątkowym potrąceniu rowerzysty na przejściu przez jezdnię u wylotu ul. Kotlarskiej. Jedni uznali za dziwne, że i potrącony rowerzysta, i kierowca mieli zielone światło, inni wskazywali, że piesi w tym miejscu muszą być szczególnie ostrożni, mimo że to oni mają pierwszeństwo. Trzeba dodać, że przed pasami nie ma osobnej sygnalizacji dla kierowców, tylko żołte światło ostrzegawcze, informujące o pasach.

Które przejścia w Krakowie są niebezpieczne? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Kraków Nasze Miasto

Sprawdziliśmy, co jest problemem tego przejścia. Po kilkudziesięciu minutach obserwacji, zarówno z perspektywy kierowcy, jak i pieszego, okazało się, że zagrożenie stwarzają samochody wjeżdżające w Kotlarską od strony ronda Mogilskiego. Z najgroźniejszych przypadków, jakich byliśmy świadkami, stworzyliśmy krótki film, który pokazaliśmy Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu i policji.

Zdaniem przedstawicieli ZIKiT-u, zagrożenie stwarzają kierowcy, którzy "przelatują" przez skrzyżowanie na żółtym świetle - w efekcie wjeżdżają na pasy, na które właśnie wchodzą piesi.

- Apelujemy do kierowców, by tego nie robili. W tym miejscu jest zawsze duży ruch, sygnalizacja działa na styk, aby nie tworzyły się korki. Każde wydłużenie świateł zmniejszy wydajność ronda - zauważa Michał Pyclik.

Dodaje też, że nie można wydłużyć żółtego pulsującego światełka ostrzegającego kierowców o wchodzących na jezdnię pieszych, bo według przepisów może się ono zapalać na sekundę przed zielonym.

Policja na naszą prośbę sprawdzi jednak, czy sygnalizacja jest na pewno bez winy.

Na przestrzeni ostatnich dwóch lat na tym przejściu doszło do sześciu potrąceń rowerzystów i pieszych z winy kierowców.

Kraków. Potrącenie rowerzysty na ul. Kotlarskiej [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto