UJ rozpoczyna rok akademicki. Nie będzie tradycyjnego przemarszu ulicami miasta

FLESZ - Rząd ogłasza nowe obostrzenia

- Z wielkim bólem podejmowaliśmy wspólnie decyzję, że rezygnujemy z inauguracji w Audytorium Maximum i z przemarszu z Collegium Maius ulicami miasta do Audytorium Maximum. Było to zawsze atrakcją turystyczną dla Krakowa - mówi rektor UJ prof. Jacek Popiel.

Dodaje, że w tym roku inauguracja odbędzie się w Collegium Novum dla zaledwie setki osób. Wśród nich znajdzie się 16 studentów - reprezentujących każdy z wydziałów. To właśnie oni wezmą udział w tradycyjnym ślubowaniu.

W tym roku po raz pierwszy od lat nie odbędzie się także towarzyszący inauguracji koncert Słowianek, który w poprzednich latach gromadził nawet tysiąc osób publiczności. Zostanie on jednak umieszczony w wersji online na stronie internetowej uniwersytetu.

Zajęcia w trybie meiszanym

Zajęcia w nowym roku akademickim dla studentów rozpoczną się w piątek 2 października. Z racji tego, że uczelnia przyjęła tryb mieszany większość z nich będzie odbywać się w trybie zdalnym. Chodzi przede wszystkim o wykłady oraz te przedmioty, które wymagają tego, by pojawiała się na nich większa grupa studentów. W zależności od kierunku studiów od 25 do 40 proc. z przedmiotów będzie realizowanych na terenie uczelni.

- Uzależnione jest to przede wszystkim od wielkości grup. Doszliśmy do wniosku, że mimo iż dysponujemy salami, w których możemy zgromadzić 300 czy 400 osób, byłoby to groźne z punktu widzenia epidemicznego i mogło powodować ewentualnych zarażenia - wyjaśniał prof. Popiel.

Wyjątkiem będzie Collegium Medicum, w którym większość zajęć klinicznym wróci do wymiaru sprzed pandemii.

Zakrywanie nosa i ust

Studenci UJ będą zobowiązani do zakrywania nosa i ust w przestrzeniach wspólnych kampusu. Na zajęciach zarówno oni jak i pracownicy nie będą musieli zakładać maseczek.

Władze uniwersytetu zdecydowały również o wprowadzeniu dodatkowych zabezpieczeń np. w postaci cogodzinnej dezynfekcji przestrzeni wspólnych.

Wzmożona ostrożność ze strony władz uczelni podyktowana jest tym, że w tym roku naukę na Uniwersytecie rozpocznie blisko 15 tys. studentów. Ponad tysiąc z nich przyjechało z 77 krajów z różnych stron świata.

Ograniczenia w akademikach

Z racji pandemii surowsze ograniczenia będą obowiązać także w akademikach. Władze uczelni podjęły decyzję, że w każdym pokoju będą mogły zostać zakwaterowane maksymalnie dwie osoby. Wprowadzono także całkowity zakaz odwiedzin. Ograniczenia będą obowiązywać też w przestrzeniach wspólnych np. w kuchni studenci będą zobowiązani do zakrywania nosa i ust, w kuchni i windach będzie mogło przebywać równocześnie maksymalnie dwie osoby, a w pralni jedna.

Ponadto na wejściu do akademika studenci będą przechodzić przez specjalną bramkę termowizyjną, którą będzie dokonywała automatycznego pomiaru temperatury.

Jak podkreślają władze uczelni przejęte przez nich zasady są znacznie surowsze niż te rekomendowane. W ich opinii właśnie te procedury spowodowały, że jak na razie udało im się uniknąć dużej liczby zachorowań.

- Mieliśmy ja nardzie do czynienia z jednostkowymi zarażeniami. Na chwilę obecną możemy powiedzieć, że dzięki wprowadzonym na uniwersytecie środkom bezpieczeństwa w każdym z nich udało się nam zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu wirusa oraz powstaniu ogniska - zapewnia kanclerz UJ Monika Harpula.

I dodaje, że od początku pandemii uczelnia oprócz przepisów krajowych stosuje także własną wewnętrzna izolację. Dzięki wprowadzonym przepisom jest również w stanie szybko stworzyć listę osób, z którymi osoba zakażona mogła mieć kontakt.

- Takie osoby są od razu wysyłane przez UJ do pracy zdalnej lub na izolację domową - kwituje Harpula.