Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczeń przed sąd: gdzie byli dorośli?

Grzegorz Pękała
Grzegorz Pękała
Szesnastolatek znęcał się nad swoimi rówieśnikami w gimnazjum w miejscowości w pobliżu Skały. Od października dokonywał wymuszeń na siedmiu młodszych uczniach.

Chłopak wytworzył sobie opinię silnego i odważnego. Ostrą i agresywną wypowiedzią uzyskiwał to, czego chciał. Wymuszał od 20 groszy do kilku złotych. W przypadku sprzeciwu przeszukiwał uczniom kieszenie. Grasował zwłaszcza wokół sklepiku szkolnego. Zdarzyły się przypadki, że dziewczynce zabrał coca-colę, gdy tylko sprzedawczyni położyła puszkę na ladzie, a innym razem z rąk chłopca zabrał wydaną mu resztę.

Uczniowie w końcu zdobyli się na odwagę i zawiadomili wychowawcę. Do akcji wkroczył dyrektor i policjanci. Chłopiec częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Akta sprawy policja przekazała do sądu dla nieletnich.

 

Czy dorośli mogli powstrzymać nastolatka przed krzywdzeniem młodszych? Co o tym sądzicie? Czekamy na wasze komentarze. 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto