Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tyskie Browarium - historia

Turystyczne Perły Polski
Turystyczne Perły Polski
Tyskie Browary Książęce to blisko 400 lat historii. Przez cztery wieki browar był świadkiem niezliczonych wydarzeń, opowieści i losów niezwykłych postaci. Jedno pozostało niezmienne – produkcja wysokiej jakości piwa i popularność tyskiego trunku.

Za oficjalny rok powstania browaru w Tychach uważa się 1629 r., z którego pochodzi wzmianka w urbarzu pszczyńskim: „Ten folwark posiada znaczne prawo piwowarskie, można tu co tydzień piwo warzyć, przynosi przeto znaczną korzyść”. Dzięki dokumentów z XVII wieku dowiadujemy się również jaką zapłatę otrzymywał za swoją pracę piwowar. Na roczną wypłatę składało się:

"25 talarów w gotówce, żyta i owsa po 5 korcy i 2 wiertle, jęczmienia i prosa 1 korzec, tatarki i grochu po 1 korcu i 3 wiertle, dodatkowo jeden wieprz tuczony na wywarach z pędzenia gorzałki, 2 krowy utrzymywane na pańskiej paszy, masła 2 beczułki, szkopów 3 sztuki, piwa 8 achtli, karpi 1 kopę, płoci 3 wiadra, po jednej grzędzie kapusty, buraków i marchwi."

Kolejne lata to stopniowy rozwój browaru. Prawdziwy przełom nastąpił w 1861 roku dzięki nowemu właścicielowi, którym został książę pszczyński Jan Henryk XI. Z jego osobą i rodziną wiążą się najciekawsze opowieści. Zwany przez Ślązaków „Starym Księciem” był przedsiębiorcą i jednym z najbogatszych ludzi w Prusach. Pod koniec życia jego majątek szacowano na 100 milionów marek.

Browar zajmował szczególne miejsce w sercu księcia – nadał mu rozmach i rozgłos, sięgający daleko poza śląskie granice. Był też teściem słynnej w swojej epoce piękności, księżnej Daisy. Pochodziła z rodziny o szerokich koneksjach, do jej powinowatych należał m.in. Winston Churchill. O późniejszych losach rodu von Pless nakręcono film „Magnat” w reżyserii Filipa Bajona.

Dokładną historię można poznać podczas zwiedzania browaru. Warto tu jednak wspomnieć o jeszcze jednym fakcie, tytułowej historii z tyskiej butelki. W 2003 roku odnaleziona została butelka, z listem w środku zamiast piwa. List datowany na rok 1927 zawierał listę nazwisk murarzy i cieśli pracujących przy przebudowie jednego z budynków browaru. Stało się więc tak, jak chcieli autorzy. Dzięki fantazji i pomysłowi pamięć o nich przetrwała dla potomnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto