Najbardziej spektakularne na budowie zakopianki są jej fragmenty, gdzie poruszać się będziemy po wysokich estakadach. Kierowcy przemierzający obecną zakopiankę mogą przyglądać się imponującym konstrukcjom, które poprowadzone są w sąsiedztwie "starej" trasy. Najciekawiej prezentują się obiekty w okolicy Lubnia oraz pomiędzy Skomielną Białą i Rabką.
Leją już asfalt
Ta wiadomość zapewne ucieszy kierowców często podróżujących z Krakowa do Zakopanego. Prawdopodobnie już w połowie lipca pojedziemy fragmentem nowo wybudowanej zakopianki. Chodzi o króciutki - około kilometrowy - odcinek budowanej ekspresówki tuż za Rabką Zdrojem. Fragment ten nie został poprowadzony po budowanych jeszcze estakadach i dlatego drogowcy pod koniec czerwca mogli rozpocząć układanie na nim pierwszych warstw asfaltu.
Jak wyjaśnia Iwona Mikrut, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, taki zabieg jest konieczny bo bez przeniesienia ruchu na jeden z pasów nowej drogi drogowcy nie mogliby kontynuować prac. Przeszkadza im w tym obecna, ruchliwa „stara” zakopianka.
Nie obyło się bez opóźnień
Niestety to koniec dobrych wiadomości, bo przebudowa całej zakopianki będzie miała opóźnienia. Odcinki Rabka - Skomielna Biała i Naprawa - Lubień zostaną oddane do użytku nie jak wcześniej planowano w październiku tego roku, ale dopiero 12 miesięcy później. Nie ma natomiast opóźnień na placu budowy łączącego oba odcinki 2,3 km tunelu. Ten ma być gotowy za 3 lata, jak planowano. Łącznie nowa zakopianka od Lubnia do Rabki ma kosztować 2,1 miliarda złotych.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Latamy coraz więcej
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?