MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trenuje i czeka

MARCIN CZERNEK
Mariusz Gnyla wierzy, że jeszcze zagra wyżej niż w klasie okręgowej sobotnim spotkaniu ligowym Wieczystej z Węgrzcanką piłkarz gospodarzy Mariusz Gnyla mimo, iż jest jeszcze w wieku juniora, był najlepszym zawodnikiem ...

Mariusz Gnyla wierzy, że jeszcze zagra wyżej niż w klasie okręgowej sobotnim spotkaniu ligowym Wieczystej z Węgrzcanką piłkarz gospodarzy Mariusz Gnyla mimo, iż jest jeszcze w wieku juniora, był najlepszym zawodnikiem na boisku. Świadczyć o tym mogą jego dwie asysty izdobyta bramka.-Jesli chodzi o sam mecz, to uważam, iż jak na pierwsze ligowe spotkanie w tej rundzie to nasz zespół pokazał się z dobrej strony o czym może świadczyć wynik ­ mówi piłkarz.
-Jak oceniasz swój występ? ­
Mogę zaliczyć go do udanych, jednak to nie oznacza, że nie popełniałem błędów, choćby w pierwszej połowie, kiedy będąc w polu karnym zamiast odgrywać do partnera, zdecydowałem się na indywidualną akcję, która zakończyła się fiaskiem.
-Koledzy z zespołu mówią, iż kochasz dryblingi, które nie zawsze przynoszą korzyści dla drużyny? ­
No tak, odkąd zacząłem grać w piłkę to zawsze lubiłem okiwać kilku rywali. Na przyszłość będę musiał ograniczać się w tym elemencie gry.
-Gdzie zaczynałeś grę w piłkę nożną? ­
Pierwsze kroki stawiałem w Wiśle skąd trafiłem do Wieczystej i tu gram do dzisiaj.
- Kiedy debiutowałeś w drużynie seniorów? ­
Dokładnie nie pamiętam, ale to było wówczas, gdy zespół Wieczystej grał jeszcze w IV lidze. Wtedy to były tylko wejścia na kilka minut, natomiast jesienią tego sezonu wywalczyłem sobie miejsce w podstawowym składzie.
- Jak widzisz swoją przyszłość w tym zespole? ­
Nie ukrywam, iż cały czas czekam, żeby ktoś mnie zauważył z lepszego klubu, gdzie mógłbym dalej rozwijać swoją karierę, gdyż jestem jeszcze młodym zawodnikiem. Na dzisiaj muszę ostro trenować i skupiać się na grze w tym zespole i gdy będę to dobrze robił to wówczas wierzę, iż uda mi się przejść do lepszej drużyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto