Treningi rozpoczęte

Późno, bo późno, ale dobrze, że hokeiści ,pasów" rozpoczęli wreszcie przygotowania do nowego sezonu. Wczoraj o godz. 17.30 odbyły się pierwsze zajęcia. Nowym, ,starym" szkoleniowcem został Mieczysław Nahuńko.

W pierwszym treningu wzięło udział dwunastu zawodników, wszyscy z Krakowa - Dominik Pawlik, Jarosław Drozdowicz, Mariusz Wieroński, Piotr Dudek, Grzegorz Gąska, Paweł Kozendra, Artur Pieczonka, Tomasz Bączkowski, Grzegorz Kociołek, Sebastian Wągroda, Sebastian Witowski i Paweł Czarnecki.

- Dłużej po prostu nie można czekać, jeżeli nie chcemy po prostu skompromitować się na początku rozgrywek - powiedział pełnomocnik sekcji hokejowej w Sportowej Spółce Akcyjnej, Adam Zięba - Chociaż mamy zabezpieczenie finansowe zaledwie na dwa miesiące. Nie ustajemy w działaniach by zdobyć potrzebne fundusze. I mamy nadzieję, że nasze starania zakończą się pomyślnie. Bo w przeciwnym wypadku scenariusz dalszej działalności sekcji rysuje się w nader czarnych barwach. Wie o tym trener Mieczysław Nahuńko, ale zdecydował się na podjęcie pracy z tym zespołem. Zna go dobrze i uważa, że stać tych zawodników na bardzo wiele. Kiedy kadra trenująca sią powiększy pomyślimy o drugim szkoleniowcu.

Niejako ,tradycyjnie" pierwsze zajęcia gromadzą skromną grupę hokeistów. Chociaż dwunastka to i tak sporo w porównaniu z poprzednimi laty. Z reguły kadra zwiększa się w momencie rozpoczęcia zajęć na lodzie (powroty z wakacji i saksów zagranicznych). Należy również oczekiwać, że w momencie rozpoczęcia treningów jak i o wobec generalnego krachu finansowego w polskich klubach zaczną się pojawiać w Krakowie hokeiści z innych regionów. Istnieje szansa, że lód zostanie w tym roku zamrożony jak nigdy już pod koniec sierpnia. Ale i tak półtora miesiąca przygotowań przed rozpoczęciem rozgrywek nie daje najmniejszych szans na dobre wejście w sezon.