Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Tram del Papa" nową atrakcją Krakowa [ZDJĘCIA, WIDEO]

Klaudia Stabach
Każdy może już podróżować tramwajem, którym jechał papież
Każdy może już podróżować tramwajem, którym jechał papież fot. Łukasz Skłodowski
O tym się mówi. Pasażerowie cieszą się, że mogą podróżować „Krakowiakiem”, którym jechał Ojciec Święty. Chcieliby jednak, by w jego wnętrzu pojawiły się elementy nawiązujące do ŚDM

Tramwaj, którym podczas ŚDM papież Franciszek przejechał z kurii na Błonia, szybko stał się jedną z atrakcji Krakowa. Pasażerowie, po których podjeżdża właśnie ten wyjątkowy pojazd, nie kryją zadowolenia a nawet lekkiego wzruszenia. - Niby to nie jest nic wielkiego, ale jednak miło jest jechać ze świadomością, że tym samym tramwajem podróżował sam Ojciec Święty - mówi pani Stanisława Róg z Nowej Huty.

WIDEO: "Tram del Papa" przejechał na krakowskie Błonia. Papieża Franciszka pozdrawiał tłum wiernych

Źródło: TVN24

Mieszkańcy podkreślają, że przejazd Franciszka tramwajem pokazuje jak bardzo jest on skromnym i oszczędnym człowiekiem. - Podobało mi się to, bo papież swoim zachowaniem dał innym przykład, że korzystanie z komunikacji miejskiej nie jest ujmą i robią to nie tylko ludzie, których nie stać na zakup samochodu - mówi 28-letni Wojciech.

Po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży tramwaj codziennie jeździ po krakowskich torowiskach. Ale nie jest przypisany do jednej konkretnej linii. Pojawia się m.in. na „czwórce” czy „ósemce”. - Pamiętajmy, że jest to przede wszystkim pojazd, który ma służyć mieszkańcom do poruszania się po mieście - zaznacza Marek Gancarczyk, rzecznik krakowskiego MPK.

Wczoraj charakterystyczny biało-żółty tramwaj pojawił się na linii numer 4 (z Bronowic na Wzgórza Krzesławickie). Wśród pasażerów można było odczuć lekkie poruszenie i usłyszeć rozmowy o tym, że widzieli przejazd papieża w telewizji. Część osób zwracała natomiast uwagę, że pojazd mógłby być wewnątrz lepiej „udekorowany”.

- Wsiadając bardzo się śpieszyłam i nawet nie zorientowałam się, że jadę właśnie tym wyjątkowym „Krakowiakiem”. W środku wygląda on bowiem tak samo jak inne tramwaje - mówi pani Maria. Podobne zdanie ma pani Anna. - Na bocznych ściankach powinny pojawić się jakieś plakaty nawiązujące do ŚDM i do tego, że nawet papież podróżował komunikacją miejską - mówi mieszkanka Krakowa. W MPK na razie nie planują takich zmian. - Tramwaj jest pomalowany z zewnątrz na biało-żółto więc odróżnia się od pozostałych niebieskich „Krakowiaków” - podkreśla Marek Gancarczyk.

Tymczasem niektórzy pasażerowie idą jeszcze dalej i postulują, by w miejscu na którym siedział Franciszek pojawiło się specjalnie oznakowane. - Mogłaby wisieć tabliczka z informacją - sugeruje pani Jadwiga. Ten pomysł nie wszystkim się jednak podoba. Iwona Miętek z Bronowic przestrzega przed robieniem z tramwaju miejsca kultu. - Gdyby dane miejsce zostało oznakowane, to pewnie znalazłaby się jakaś starsza babcia, która przyniosłaby tutaj kwiatki - podkreśla. A w MPK tłumaczą, że nie ma sensu wskazać konkretnego fotela, ponieważ Franciszek wsiadł do tramwaju ostatnimi drzwiami i w czasie podróży przechadzał się po całym wagonie, co jakiś czas siadając na różnych krzesełkach.

Papież Franciszek jeszcze jako kard. Bergoglio podróżował po Buenos Aires, korzystając z komunikacji miejskiej. W czasie przejazdu tramwajem po Krakowie Ojcu Świętemu towarzyszyła grupa około 30 niepełnosprawnych osób, z którymi rozmawiał, jednocześnie błogosławiąc zgromadzonych przy ulicach wiernych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto