Tragedia wydarzyła się około 8.30 rano na ulicy Na Szaniec na krakowskim osiedlu Dąbie. Strzał padł podczas wejścia komornika do mieszkania - podaje nieoficjalnie radio RMF. Na miejsce wezwano pogotowie. Mężczyzny niestety nie udało się uratować.
Według wstępnych ustaleń 57-latek żył samotnie w mieszkaniu należącym do jego siostry. Komornik, który miał eksmitować mężczyznę, wszedł do mieszkania bez asysty policji.
Mężczyzna według sąsiadów był miłośnikiem militariów. Nie miał jednak zezwolenia na broń.
Jak przygotować auto na mrozy? Sprawdź