Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tour de Pologne 2019 Kraków. Start był na Rynku, finisz obok Błoń [ZDJĘCIA]

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Brama startowa, scena obok Sukiennic, barierki wyznaczające trasę – te wszystkie elementy wykorzystane podczas startu honorowego Tour de Pologne – znikały z Rynku w czasie, gdy kolarze wyjechali poza Kraków. Wrócili do miasta, aby po trzykrotnym okrążeniu Błoń stoczyć bój o żółtą koszulkę.

- To był szybki, nerwowy finisz – ocenił Niemiec Pascal Ackermann, który pędząc aleją Focha czujnie zmieniał pozycję do ataku, by wyskoczyć na koniec zza pleców Fernando Gavirii (UAE Team Emirates) i – tak jak przed rokiem – wygrać krakowski etap TdP. Wygrać na konto ekipy Bora-Hansgrohe, co oznaczało, że i Rafał Majka za metą prezentował szeroki uśmiech. Na Focha był 65., dla niego ten wyścig zacznie się dopiero wtedy, gdy wjedzie w góry.

Sobotni, 132-kilometrowy etap, szybko rozruszali dwaj kolarze reprezentacji Polski - Adrian Kurek i Jakub Kaczmarek oraz Francuz Charles Planet (Team Novo Nordisk), uciekając zaraz po ostrym starcie. Odjazd skurczył się do dwóch kolarzy po pierwszej lotnej premii w Myślenicach.

- Na bruku było strasznie ślisko. Kolega finiszował, niestety, dość mocno zarzuciło mu tył roweru i wywrócił się – opowiadał później o kraksie Kurka Kaczmarek, który sam wyrósł na jednego z bohaterów etapu. Jadąc na czele z Francuzem zbierał bonifikaty na lotnych premiach, dzięki czemu po 1. etapie został wiceliderem wyścigu. Zdobył też koszulkę dla najaktywniejszego zawodnika.

Ucieczka została skasowana 15 km przed metą. - Zawsze jest cień szansy... Ale na płaskim etapie, jadąc we dwóch, ciężko tak dojechać do mety. Każdy wie, że siła peletonu – w którym są zawodnicy po Tour de France czy innych trudnych wyścigach - jest ogromna – komentował Jakub Kaczmarek.

Na finiszu najlepszym z Polaków był inny zawodnik reprezentacji, Paweł Franczak. - Zawsze jest tu ciasno, zawsze troszkę niebezpiecznie – mówił. - Nie było takiego klasycznego ustawienia jak kolarski „pociąg”, więc trzeba było przeskakiwać z koła na koło, mieć troszkę szczęścia. Zwycięzca go trochę miał, ale ma też najmocniejsze nogi. Ja cieszę się z ósmego miejsca – podkreślił 27-latek z Nysy.

Dramat na 1. etapie przeżyli natomiast dwaj kolarze Cofidisu – Włoch Filippo Fortin i Hiszpan Luis Angel Mate. Poważnie ucierpieli w kraksie. Fortin wieczorem przekazał w mediach społecznościowych, że ma cztery złamane żebra i odmę opłucnową.

Wyniki
1. etap (Kraków – Kraków, 132 km):
1. Pascal Ackermann (Niemcy/Bora-Hansgrohe) 2:57.58, 2. Fernando Gaviria (Kolumbia/UAE Team Emirates), 3. Fabio Jakobsen (Holandia/Deceuninck – Quick-Step)… 8. Paweł Franczak (Reprezentacja Polski), 53. Tomasz Marczyński (Lotto Fix ALL), 65. Rafał Majka (Bora-Hansgrohe), 68. Marek Rutkiewicz (Reprezentacja Polski), 127. Jakub Kaczmarek (Reprezentacja Polski) – wszyscy ten sam czas.

WIDEO: Pascal Ackermann wygrał pierwszy etap Tour de Pologne. Walkę o zwycięstwo stoczyli sprinterzy

Źródło: Press Focus/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tour de Pologne 2019 Kraków. Start był na Rynku, finisz obok Błoń [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto