Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tenisistki stołowe Bronowianki Kraków nie zagrają w ekstraklasie. Zabrakło pieniędzy na utrzymanie drużyny

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Utytułowana Karolina Pęk pozostała w bronowickim klubie
Utytułowana Karolina Pęk pozostała w bronowickim klubie Aneta Żurek
Tenisistki stołowe Bronowianki Kraków nie wystąpią w nowym sezonie w rozgrywkach ekstraklasy. Klub zrezygnował z udziału w nich z powodu swej trudnej sytuacji finansowej, będącej następstwem pandemii koronawirusa.

- Nasz lub utrzymywał się głównie z własnych dochodów, które wypracowywaliśmy przez wynajem hali, hotelu, basenu, sauny, restauracji, Orlika. 11 marca zostały jednak zamknięte - z powodu pandemii koronawirusa - wszystkie obiekty sportowe. A my nie dostawaliśmy dotacji na utrzymywanie naszych obiektów. Trzeba było płacić za prąd, gaz, wodę. Do tego dochodziły między innymi wynagrodzenia dla pracowników. Cięgle tylko wydawaliśmy, a nie zarabialiśmy. Zadłużenie było duże. A koszty utrzymania drużyny w ekstraklasie wynosiły od 100 do 200 tysięcy złotych rocznie - tłumaczy wieloletni prezes klubu Kazimierz Skrzypek.

W ekstraklasie, której rozgrywki - z udziałem jedenastu drużyn - rozpoczną się w ostatni weekend września, Bronowiankę zastąpi Gotyk Toruń. Krakowski klub w najwyższej klasie rozgrywkowej występował w ponad 20 sezonach. Najlepsze lokaty - trzecie - zajął w latach 2007, 2010 i 2014. W ubiegłym sezonie uplasował się na szóstej pozycji.

Bronowianka będzie miała swoje zespoły w niższych ligach. W I lidze kobiet wystąpią aż dwa, bowiem awans do niej uzyskały rezerwy. - Rodzice zawodniczek rezerwowej drużyny zadeklarowali się, że będą opłacać koszty ich występów - wyjaśnia prezes Skrzypek.

Trzon pierwszej drużyny tworzyć będą Karolina Pęk (została w klubie, ma zapewnioną kwalifikację do igrzysk paraolimpijskich), Ilona Sztwiertnia (brązowa medalista ME kadetek w deblu), Natalia Gajewska i Anna Zając. Do ekstraklasy awansuje mistrz I ligi, a w barażach zagra wicemistrz. Szef Bronowianki liczy, że może już w nadchodzącym sezonie dziewczynom uda się awansować do ekstraklasy.

Bronowianka będzie mieć też swoje drużyny w II lidze kobiet i mężczyzn, III lidze mężczyzn (grać w nich będzie i męska, i żeńska ekipa klubu) oraz w IV i V lidze mężczyzn (w tej ostatniej występować będą tylko dziewczęta krakowskiego klubu).

W klubie pozostał trener ekstraklasowej drużyny Xu Kai. Sztab szkoleniowy tworzyć będą także Jan Kaczor i Maciej Karmoliński. Z Bronowianki odeszły zawodniczki zagraniczne oraz Marta Smętek (do AZS Łomża) i Dominika Wołowiec (do Startu Nadarzyn). Klub jak zwykle skupia się - od lat z dobrymi efektami - na szkoleniu młodzieży.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tenisistki stołowe Bronowianki Kraków nie zagrają w ekstraklasie. Zabrakło pieniędzy na utrzymanie drużyny - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto