Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ten wirus wywołuje nowotwory. Szczepionki są darmowe, ale liczba zaszczepionych dzieci wciąż jest bardzo mała

Dorota Stec-Fus
Dorota Stec-Fus
W Małopolsce, podobnie jak w całym kraju, zaszczepiono dotąd nie więcej niż kilkanaście procent uprawnionych dzieci
W Małopolsce, podobnie jak w całym kraju, zaszczepiono dotąd nie więcej niż kilkanaście procent uprawnionych dzieci Malgorzata Genca
Jest bezcenna - tak mówi o szczepionce przeciwko HPV prof. Aleksander Garlicki, małopolski konsultant do spraw chorób zakaźnych. Kraje, w których jest powszechnie stosowana, prawie uporały się z nowotworami wywołanymi tym wirusem. Tymczasem w Małopolsce, podobnie jak w całym kraju, zaszczepiono dotąd nie więcej niż kilkanaście procent uprawnionych dzieci. I wiele z nich straciło już możliwość skorzystania z bezpłatnych szczepionek, a kupowanie ich z własnej kieszeni to duży wydatek.

Ostatni kraj w Unii Europejskiej

Od 1 czerwca szczepienia przeciwko HPV, czyli browdawczakowi ludzkiemu, wywołującemu m.in. raka narządów płciowych u kobiet i mężczyzn są bezpłatne dla dzieci 12 i 13-letnich. Nareszcie, bo jesteśmy ostatnim krajem w Unii Europejskiej który wprowadził taką regulację a równocześnie mamy jeden z najwyższych w Europie wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu raka szyjki macicy.

Lekarze liczyli zatem, że rodzice czym prędzej przyprowadzą swe pociechy do gabinetów pediatrycznych. Niestety, zainteresowanie jest bardzo małe. Do dzisiaj Państwowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna wydała małopolskim przychodniom zaledwie 16240 dawek ( na ok 55 tys. uprawnionych) a nie wiadomo, ile z nich zostało wykorzystanych.

800 tys. uprawnionych

Natomiast w całym kraju, jak wynika z danych resortu zdrowia, na ponad 800 tys. uprawnionych do 20 października zaszczepiono w Polsce tylko 121 483 dziewczynek i chłopców w wieku 12 i 13 lat.

- To skrajnie niewiele. Zaledwie 15 proc. uprawnionych do szczepień!– komentuje te dane dr Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie profilaktyki zakażeń, pediatra. - O ile decyzja resortu dotycząca uruchomienia programu była, rzecz jasna, bardzo pozytywna, to nie została poparta żadną szeroką kampanią informacyjną. I mamy kompletną klapę. Przy czym nie chodzi nam o propagowanie takiej czy innej szczepionki, lecz uzmysłowienia rodzicom i dzieciom fundamentalnego znaczenia profilaktyki w tym zakresie – dodaje ekspert.

Przeciwnicy szczepień

Brak akcji uświadamiającej, szczególnie prowadzonej w szkołach, przy równoczesnej aktywności ruchów antyszczepionkowych sprawiło, że obecnie zadeklarowanych zwolenników profilaktyki przeciwko zakażaniu HPV jest zaledwie 15 proc. a kolejne 50 procent się waha. Przeciwników tych szczepień jest aż 30-35 procent.

Do tego dochodzi niewystarczająca liczba dających najszerszą ochronę szczepionek 9 walentnych przy równocześnie nadpodaży szczepionki o mniejszym zakresie składników, dwuwalentnej. A trudno się dziwić, że rodzice czekają na lepsze preparaty dla swych dzieci.

Tymczasem czas ma tutaj rolą kluczową. Refundowana szczepionka dedykowana jest bowiem tylko dzieciom w wieku 12 i 13 lat, kiedy to podaje się dwie jej dawki. Dla starszych dzieci i młodzieży za szczepionkę trzeba już płacić z własnej kieszeni, a dzieci po 15 roku życia muszą otrzymać 3 dawki, każda w cenie 300-400 zł. Wiadomo, że na taki wydatek stać będzie niezbyt wielu rodziców.

„Wszystko siadło”

Dr Jerzy Radziszowski, prezes Kolegium Zakładów Lecznictwa Otwartego w Krakowie, kierujący równocześnie przychodnią Diamed zgadza się, że decyzji o refundacji szczepionki powinna towarzyszyć ofensywa informacyjna. - Jej brak musiał zaowocować tak niskim zainteresowaniem, bo niestety wiedza w naszym społeczeństwie na jej temat jest znikoma. Już od końca maja nasz personel naprawdę z dużym oddaniem zaangażował się w promocję szczepień. O ile na początku czerwca chętnych było dość dużo i zamawialiśmy nawet po 200 dawek jednorazowo, to potem „wszystko siadło” – ubolewa prezes i kwituje sarkastycznie: Niestety, nadal wolimy się leczyć niż zapobiegać. Pozytywnie natomiast zaskoczyła go większa, niż przypuszczał, skłonność rodziców do szczepienia również chłopców. Do dzisiaj w tej przychodni zaszczepiono zaledwie 113 dzieci, wszystkie preparatem 9-walentnym.

Radziszowski konkluduje, że w jego ocenie profilaktyka HPV powinna wejść do kalendarza szczepień obowiązkowych.
Lekarz wspomina, jak to 15 lat temu w ramach bezpłatnego projektu otrzymał szczepionki przeciwko brodawczakowi dla 50 dzieci. Niestety, pomimo olbrzymiego wysiłku lekarzy i pielęgniarek, do uczestnictwa w nim udało się przekonać rodziców zaledwie...8 dzieci.

Ta szczepionka jest po prostu bezcenna! Ona ratuje życie kobiet i mężczyzn. Chroni przed wirusem HPV typu 16 i 18, odpowiedzialnych za raka szyjki macicy, pochwy, sromu, prącia, odbytu a także niektórych nowotworów głowy i szyi - prof. Aleksander Garlicki, małopolski konsultant do spraw chorób zakaźnych gorąco apeluje do rodziców, by nie zwlekali z podaniem życiodajnego preparatu swej latorośli.

Najwnikliwiej przebadane szczepionki

W Szwecji, Wielkiej Brytanii, Australii czy Hiszpanii, w których program powszechnych szczepień przeciwko brodawczakowi ludzkiemu wprowadzono kilkanaście lat temu, stwierdzono obecnie ponad 90 procentową ich skuteczność. Kraje te chcą w najbliższych latach w ogóle wyeliminować choroby, wywołane tym wirusem, podobnie jak np. polio. Należy podkreślić, że szczepionki przeciw HPV należą do najwnikliwiej przebadanych pod względem bezpieczeństwa preparatów tego typu.

Rodzice i opiekunowie mogą zapisywać dzieci poprzez Internetowe Konto Pacjenta, bezpośrednio w przychodni lub za pośrednictwem infolinii. Jeśli „nasza” placówka POZ nie przystąpiła do programu, można zgłosić się do innej.

Bolt nagra pasażerów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ten wirus wywołuje nowotwory. Szczepionki są darmowe, ale liczba zaszczepionych dzieci wciąż jest bardzo mała - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto