Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Zabójca 7-latka z ul. Krakowskiej trafił ze szpitala do aresztu śledczego w Krakowie

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
27-letni Dymitr T. ze szpitala trafił do aresztu śledczego, mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo swojego siedmioletniego syna, Maksyma
27-letni Dymitr T. ze szpitala trafił do aresztu śledczego, mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo swojego siedmioletniego syna, Maksyma Robert Gąsiorek
27-letni Dymitr T., podejrzany o zabójstwo siedmioletniego dziecka trafił do aresztu śledczego w policyjnym konwoju. Tak zdecydował sąd. Wcześniej z powodu urazów ciała przebywał w tarnowskim szpitalu, pilnowany przez miejscowych policjantów. Przypomnijmy, obywatel Ukrainy przyznał się do zabójstwa syna Maksyma i usiłowania zabójstwa żony. Grozi mu nawet dożywocie.

FLESZ - Pijani wciąż prowadzą - jest raport NIK!

od 16 lat

Areszt dla Dymitra T. podejrzanego o zabójstwo 7-latka z Tarnowa

Do tragedii doszło we wtorek (5.10.2021) na drugim piętrze bloku przy ulicy Krakowskiej. Tuż po godzinie 9, dyżurny tarnowskiej komendy odebrał kilka zgłoszeń o awanturze domowej, która miała mieć miejsce w jednym z mieszkań. Dzwoniący informowali także, że z mieszkania, z którego słychać było krzyki, wybiegła zakrwawiona kobieta. Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci oraz zespoły ratownictwa medycznego.

- Policjanci zauważyli, że przed balkonami znajduje się poraniony mężczyzna, który chwilę wcześniej wyskoczył z balkonu drugiego piętra. Został on przekazany zespołowi ratunkowemu. W jednym z mieszkań tego bloku, na trzecim piętrze znajdowała się zakrwawiona kobieta, która również wymagała opieki lekarskiej i trafiła do szpitala. Natomiast w mieszkaniu na drugim piętrze, gdzie miało dojść do awantury znajdował się ciężko ranny 7-letni syn obojga, którego ratownicy medyczni natychmiast zaczęli reanimować. Pomimo ich wysiłków chłopca nie udało się jednak uratować - relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Sekcja zwłok wykazała, że chłopiec otrzymał trzy ciosy kłute w plecy.

Na miejscu tragedii przez kilka godzin pracował zespół dochodzeniowo-śledczy. Pod nadzorem prokuratora rejonowego z Tarnowa zabezpieczono ślady i ustalano okoliczności zdarzenia.

Prokuratura Rejonowa w Tarnowie wszczęła śledztwo w tej sprawie. Gdy śledczy zbierali materiał dowodowy i ustalali okoliczności rodzinnej tragedii, 27-letni Dymitr T. cały czas przebywał w szpitalu, pilnowany przez tarnowskich policjantów.

- Po skompletowaniu materiału dowodowego prokurator przedstawił 27-latkowi zarzuty zabójstwa syna i usiłowanie zabójstwa żony. W zeszłym tygodniu, na wyjazdowym posiedzeniu, tarnowski sąd na wniosek prokuratury wydał decyzję o umieszczeniu podejrzanego w areszcie śledczym. Natomiast w tym tygodniu zapadła decyzja, że stan zdrowia podejrzanego pozwala na jego transport - dodaje Sebastian Gleń.

W czwartek 14 października 2021 podejrzany został przetransportowany specjalnym konwojem karetką pogotowia w asyście tarnowskich policjantów do aresztu śledczego. Tam będzie oczekiwał na kolejne decyzje, jakie będą zapadały w jego sprawie.

Dymitr T. przyznał się do winy. - Podejrzany złożył skąpe wyjaśnienia. Przyznał się do zarzucanych czynów. Powiedział, że zrobił to w trosce o nich, ale nie rozwinął tej kwestii - zaznacza Mieczysław Sienicki, rzecznik tarnowskiej prokuratury okręgowej.

Zgodnie z polskim kodeksem karnym Ukrainiec musi się liczyć z karą 25 lat pozbawienia wolności lub karą dożywotniego pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów. Zabójca 7-latka z ul. Krakowskiej trafił ze szpitala do aresztu śledczego w Krakowie - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto