Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów daje mieszkańcom niższe stawki w SPP, a Kraków nie

Redakcja
Nie milkną echa propozycji urzędników w sprawie podwyższenia cen za postój w krakowskiej strefie płatnego parkowania. Podwyżkę szykują też w Tarnowie. Tyle, że tam urzędnicy zaproponowali wersję tańszą, dla mieszkańców (posiadaczy karty miejskiej, płacących tam podatki). W Krakowie urzędnicy nie zaproponowali takiego rozwiązania, tylko dali od razu duże podwyżki - aż do 9 zł za godzinę w ścisłym centrum.

Samorządy przymierzają się do zwiększenia stawek za postój w centrach miast. Kraków proponuje aż 9 zł za godzinę. W Tarnowie proponują zaledwie 3,30 zł.

Wielkie podwyżki i zmiany w strefie płatnego parkowania. Szykuje się burzliwa debata. "Ceny charytatywne" kontra "drożyzna"

Przypomnijmy, że krakowscy urzędnicy przedstawili propozycję nowych stawek za postój w strefie płatnego parkowania, która teraz będzie w całości nazywać się śródmiejską strefą płatnego parkowania. Miasto podzielono na trzy podstrefy - A, B i C. Za pierwszą godzinę postoju zapłacimy w nich odpowiednio - 9, 7 i 5 zł. Strefa zacznie obowiązywać także w weekendy (sobota i niedziela). Dla mieszkańców stref pozostanie abonament postojowy za 10 zł. Z kolei abonamenty ogólnopostojowe, dla „przyjezdnych” (teraz za 250 zł) wzrosną do 700 (strefa C), 900 (B) i 1200 zł (A).

Projekt przygotowany przez Zarząd Transportu Publicznego trafi pod obrady Rady Miasta Krakowa 11 czerwca. Już wiadomo, że zanosi się na burzliwą dyskusję i liczne poprawki, bo to, co zaprezentowali urzędnicy, wywołało wielkie emocje pośród samorządowców. Wstępnie można zakładać, że śródmiejska strefa parkowania w takiej postaci nie przejdzie. Mniej emocji powinno być w Tarnowie, gdzie radni już w czwartek zajmą się propozycją tamtejszego magistratu. Jeśli chodzi o Nowy Sącz, to tamtejsze władze nie rozważają na razie zwiększania opłat za postój.

Tarnów otwarty na mieszkańców

Propozycja tarnowskiego magistratu zakłada, że za pierwszą godzinę parkowania zapłacimy 3,30 zł (obecnie 2,50 zł), za drugą 3,90 zł, za trzecią 4,60 zł, a za czwartą i każdą kolejną 3,30 zł. - Liczymy na to, że droższe bilety skrócą czas postoju samochodów, przez co zwiększy się rotacja na parkingach - mówi Jacek Chrobak, szef Targowisk Miejskich.

Podwyżki mają jednak ominąć posiadaczy Tarnowskiej Karty Miejskiej. Posiadacze TKM Premium (zameldowani w mieście) za godzinę parkowania mają płacić 2,60 zł, a ci z TKM Standard (z ważnym biletem okresowym) - 2,30 zł. O godzinę wydłużyć ma się również czas pobierania opłat za parkowanie. Postój ma być bezpłatny dopiero po godz. 17. Od czterech lat darmowy jest po godz. 16.

Urzędnicy za jednym zamachem chcą także powiększyć Strefę Płatnego Parkowania o kolejne ulice (m.in. Wita Stwosza, Drużbacką i Głowackiego oraz obszar ograniczony ulicami: Nowy Świat, Słowackiego, Klikowska, al. Solidarności). Wszystkie te pomysły zostaną przedstawione radnym na czwartkowej sesji (30.05.). Gdyby ci je poparli, zmiany weszłyby w życie jesienią. Ewentualna podwyżka taryfy parkingowej zwiększy wpływy do budżetu miasta. Magistrat szacuje, że w skali roku będzie to ok. 0,5 mln zł.

Kraków daje tylko podwyżki, bez alternatywy

Tymczasem w Krakowie urzędnicy zaserwowali mieszkańcom tylko podwyżki, bez żadnej alternatywy, w postaci korzystniejszych cen dla posiadaczy Karty Krakowskiej, czyli osób w Krakowie mieszkających i płacących tu podatki. Takie rozwiązanie postuluje m.in. radny Łukasz Wantuch (Przyjazny Kraków).

- Należy dokonać podziału cen na mieszkańców Krakowa, czyli osób posiadających Kartkę Krakowską oraz całą resztę. Stawki, które przedstawił UMK, powinny obowiązywać nie-mieszkańców, dla mieszkańców powinny być niższe. O ile niższe- to będzie przedmiotem dyskusji, ale na pewno nie 3 zł za godzinę. Godzina parkowania nie może być tańsza niż bilet autobusowy, inaczej nigdy nie odkorkujemy Krakowa - zaznacza Wantuch.

O ostatecznej formie podwyżek zdecydują radni. Prezydencki projekt zmian w strefie płatnego parkowania trafi pod obrady rady Krakowa 11 czerwca.

Propozycja urzędników

W najdroższych podstrefach pierwsza godzina postoju miałaby kosztować 9 zł, druga 10, a trzecia 11 zł - każda następna kolejne 9 zł. To obecne podstrefy P1 oraz P2 (po zmianach: A1, A2, A3, A4, A13).

Średnia cena (7 zł za pierwszą godzinę, 8 zł za drugą, 9 zł za trzecią i 7 zł za kolej n e) będzie dotyczyła podstref P7 czy P5, a więc Zwierzyńca i Podgórza, oraz podstref P3 i P4, rejony Grzegórzek i ul. Lubicz (po zmianach: B6, B11, B12, B20).

Najtańsze podstrefy będą obciążone kwotą 5 zł za pierwszą godzinę postoju, 6 zł za drugą, 7 zł za trzecią i 5 zł za kolejne (podstrefy: C5, C8, C9, C10, C15, C16, C19, C22).

Nieopłacenie postoju będzie obciążone karą w wysokości 200 zł (dziś 50 zł).

Cena abonamentu ogólnopostojowego ma wzrosnąć teraz do 700 zł (strefy C), 900 zł (strefy B), 1200 zł (strefy A) oraz aż do 1800 zł za wszystkie strefy.

WIDEO: Trzy Szybkie. Prof. Jarosław Flis: Opozycja zrobiła wiele, by umożliwić sukces wyborczy PiS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów daje mieszkańcom niższe stawki w SPP, a Kraków nie - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto