Traficar, czyli popularna usługa carsharingowa obecna w Krakowie od trzech lat, zmienia cennik swoich usług. Nie będzie już naliczana opłata za minuty jazdy. Dotychczasowa stawka za kilometr zostanie podwyższona, a oprócz tego pojawi się opłata startowa - 3 zł, podobna do opłat w taksówkach. Traficar zapewnia, że dzięki temu zapłacimy taniej. W praktyce mogą być jednak przykłady, gdy zapłacimy więcej.
W Krakowie, jako pierwsza w Polsce, pojawiła się usługa „współdzielenia” auta. Przetestowaliśmy ją. Prywatna firma ubiegła miasto, które pracuje nad własną siecią pojazdów, tyle że elektrycznych.
Flota Traficara, czyli samochodów wypożyczanych na minuty, w Krakowie od czerwca będzie składać z samych Renault Clio i liczyć 400 sztuk. Do lamusa odchodzą ople, które jako pierwsze pojawiły się na ulicach Krakowa jesienią 2016 roku.
Usługa carsharingu w Trójmiescie i okolicach powiększa się. Zwiększono zasięg strefy, a flota wzmocniła się o 100 nowych samochodów.
Zakończono dialog techniczny poprzedzający przetarg na uruchomienie i zarządzanie miejską wypożyczalnią pojazdów elektrycznych. Postępowanie ma zostać ogłoszone w najbliższych dniach. Wrocław może być pierwszym miastem w Polsce, który zaoferuje usługę car-sharingu na wzór francuskiego systemu Autolib.
Od dziś mieszkańcy czternastu miast Śląska i Zagłębia mogą korzystać z samochodów na minuty – poinformowali przedstawiciele Traficar. Flota Traficara na Śląsku w Zagłębiu liczy 300 pojazdów marki renault clio. Ceny za korzystanie z systemu są takie same jak we wszystkich pozostałych miastach, gdzie usługa już działa. Jakie konkretnie?
Na płatnym parkingu pod Grodzkim Urzędem Pracy naliczyliśmy zaledwie kilkanaście samochodów. Za to kilkaset metrów dalej, przy ul. Wąwozowej, stoi ich kilkadziesiąt, bo za postój nie trzeba płacić.