Za pobicie kibica Hutnika jeden z oskarżonych ma zarzut użycia maczety i grozi mu do 8 lat więzienia, pozostałym kara do lat 3. Akt oskarżenia trafił już do nowohuckiego sądu. Osobno będą sądzeni nieletni uczestnicy zajścia.
Przed krakowskim sądem rozpoczął się proces przeciwko 8 osobom, oskarżonym o brutalny napad w autobusie komunikacji miejskiej. Postępowanie prawdopodobnie zakończy się w już w poniedziałek wyrokiem, bo napastnicy chcą dobrowolnie poddać się karom od 10 miesięcy do 1,5 roku więzienia.
Krakowscy policjanci zatrzymali sprawców brutalnego napadu na nastolatków, do jakiego doszło kilka dni temu w zatłoczonym autobusie komunikacji miejskiej w Krakowie. Agresorzy używali maczety, gazu pieprzowego oraz pistoletu gazowego. - Zachowanie kierowcy w tej sytuacji oceniamy jako zgodne z procedurami i nie budzące żadnych zastrzeżeń. Pomimo grozy całej sytuacji zachował zimną krew i postąpił tak, jak należało - przekazano nam w biurze prasowym Mobilis.
Krakowscy policjanci zatrzymali sprawców brutalnego napadu na nastolatków, do jakiego doszło kilka dni temu w zatłoczonym autobusie komunikacji miejskiej w Krakowie. Agresorzy używali maczety, gazu pieprzowego oraz pistoletu gazowego.
Dwaj ochroniarze z krakowskiej firmy - Tomasz L. i Dominik W. - odpowiedzą za pobicie młodego mężczyzny, klienta klubu przy ul. św. Tomasza. Trzem kolejnym mężczyznom prokurator postawił zarzuty nieudzielenia pomocy nieprzytomnemu. Akt oskarżenia trafił już do krakowskiego sądu. Ochroniarzom za pobicie grozi do 10 lat więzienia, pozostałym kara do lat 3.
Wydział Kryminalny Policji w Rudzie Śląskiej pracuje nad sprawą z lipca bieżącego roku. Wtedy właśnie doszło do użycia przemocy przez kontrolerów biletów w autobusie linii 39 wobec Gambijczyka, który na co dzień mieszka w Rudzie.