Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ta pasja wypełnia całe jego życie. Marcin Zając zakochał się w tworzeniu podwodnych ogrodów ZDJĘCIA

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Marcin Zając podczas projektowania kolejnego akwarium
Marcin Zając podczas projektowania kolejnego akwarium Marcin Banasik
Marcin Zając z Dobczyc jest zawodowym muzykiem, ale pasję tworzenia realizuje w aquascapingu, czyli w sztuce aranżacji akwarium za pomocą kompozycji żywych roślin oraz elementów martwej natury. - Nie potrafię już bez tego żyć. W pracowni, gdzie projektuję akwaria mógłbym spędzać całe dnie - mówi specjalista od aranżacji podwodnych ogrodów.

Sezon rowerowy już niedługo! Jaki rower wybrać?

od 16 lat

Od muzyki do podwodnych ogrodów

Mieszkańca Dobczyc od dziecka fascynowała muzyka. Marcin potrafi komponować utwory i grać na kilku instrumentach. Nic nie wskazywało na to, że muzyka może zejść na dalszy plan. Marcin Zając przyznaje, że jego życie zmieniło się, gdy w internecie zobaczył prace Takashi Amano. To japoński artysta i fotograf, który rozpropagował aquascaping na całym świecie.

- On sprawił, że również ja zakochałem się w tej sztuce. Aquascaping to umiejętność wykraczająca poza typową akwarystykę. To odtwarzanie pięknych krajobrazów z natury i przenoszenie ich w odpowiedniej skali do świata podwodnego. Gdy zacząłem oglądać zdjęcia prac Pana Amano, postanowiłem skupić się właśnie na aquascapingu. Bardzo szybko okazało się, że w Polsce jest jeszcze kilku takich zapaleńców jak ja, a na świecie odbywają się międzynarodowe zawody i mistrzostwa w tej dziedzinie. Z nieukrywaną dumą powiem, że Polska ma coraz mocniejszą reprezentację i kilku młodych, naprawdę zdolnych zawodników - mówi pasjonat.

Najmniejsze akwarium świata

O mieszkańcu Dobczyc zrobiło się głośno trzy lata temu, kiedy stworzył najmniejsze akwarium na świecie. Jego minipraca znalazła się w Księdze Rekordów Guinnessa. Ten wyjątkowy zbiornik, zrobiony z prawdziwego szkła, miał niecałe trzy cm długości i 2 cm wysokości. Jego dokładne wymiary to 28 x 16 x 20 mm, a jego pojemność to mniej niż 9 ml. Prace nad nim wymagały lupy i specjalnych narzędzi i trwały... kilka miesięcy.

Marcin Zając tworzy bardzo różne projekty, nie tylko akwaria, ale również wiwaria z roślinami tropikalnymi i oczka wodne, których aranżacje potrafią ważyć wiele ton. Największe dotychczasowe akwarium dla klienta miało 3000 litrów, a największe oczko wodne zaprojektowane przeze mnie ponad 600 tysięcy litrów.

- W każdy projekt, niezależnie od jego rozmiaru, wkładam całe swoje serce, wiedzę i umiejętności. Jestem przy tym bardzo dokładny i zbyt ambitny, przez co do przyszłorocznej wiosny nie mam nawet jednego dnia wolnego w kalendarzu. Nie narzekam jednak na brak urlopu, bo każdego dnia robię to, co kocham - dodaje specjalista od aquascapingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ta pasja wypełnia całe jego życie. Marcin Zając zakochał się w tworzeniu podwodnych ogrodów ZDJĘCIA - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto