Mężczyzna z objawami wysokiej gorączki, osłabienia i biegunki przez tydzień leczony był przez lekarza rodzinnego, a następnie przez pięć dni w szpitalu w Myślenicach. Jego stan już wówczas był ciężki, zaś po przewiezieniu do kliniki w Krakowie pogarszał się z dnia na dzień.
Ostatecznie, młody człowiek zmarł o drugiej w nocy z soboty na niedzielę, mimo sztucznej wentylacji i podawania tlenu. Jako bezpośrednią przyczyną zgonu podano zaburzenia oddychania.
- Przebieg choroby u tego pacjanta wskazywał jednak na podejrzenie współistnienia wirusa grypy A/H1N1 - mówi MM rzecznik małopolskiego sanepidu Anna Armatys. - Została już przeprowadzona sekcja zwłok, podczas której pobrano próbki do badań. W dniu jutrzejszym spodziewamy się wyników, które ostatecznie wykażą przyczynę śmierci mężczyzny.
Rzecznik apeluje też do wszystkich krakowian, aby nie lekceważyć pierwszych objawów grypy: - W przypadku odczuwania obniżenia nastroju, przeziębienia, kaszlu lub kataru czy nawet bólu mięśni brzucha niezwłocznie należy zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu - radzi Anna Armatys.
Komentarz:
W tym artykule ukazala się błędna informacja dotycząca wieku zmarłego mężczyzny. Dziś (17 listopada) rzeczniczka szpitala uniwersyteckiego, Anna Niedźwiecka potwierdziła prawdziwy wiek zmarłego, stąd nagła zmiana w tytule. Za błędną informację serdecznie przepraszamy. (KZ)
Zobacz też:
- Śmierć 29-latka: Przyczyną nie była grypa A/H1N1
- Pierwszy przypadek wirusa grypy A/H1N1
- Świńska grypa: Epidemia strachu?
- Małopolska: kolejne przypadki grypy A/H1N1
- Pierwszy przypadek wirusa A/H1N1 w Krakowie
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?