Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkieletor raz jeszcze [felieton]

obserwator51
obserwator51
Kilka słów o tym naszym krakowskim paskudztwie, które straszy do dziś swoim wyglądem. Może Wasze głosy ujmą się za mną i coś zmienią w tym temacie, bo na razie widzę, że szykuje się drugie paskudztwo.

Tak sobie siedzę i myślę o tym naszym "szkieletorze", który od lat szpeci rejon ronda Mogilskiego. Mają go budować dalej, ale projekty są jakieś nieciekawe. Niektóre nawiązują do lat 70. XX wieku, w których to budowano ciężkie, beżowe mury z małymi okienkami, w stylu biurowców przy ulicy Mogilskiej. Zastanawiam się, dlaczego nie budować współcześnie, by budynek miał nowoczesny wygląd?

Nie jestem architektem, ale wydaje mi się, że bardziej pasowałby tam budynek w stylu, który prezentuje szklane dzieło na rondzie Kotlarskim, przy ulicy Grzegórzeckiej. Szklana fasada budynku to dobry wybór i nie monotonny. Odbicia w szklanych oknach, w zależności od pogody, ukazują inną scenerię, a odbicie chmur i słońca czyni go interesującym obiektem.

Dziś w budownictwie króluje szkło i aluminium i tak chciałbym postrzegać ów budynek. Ciekawe, co weźmie górę? Widziałem już kilka propozycji, ale jakoś żadne do mnie nie trafiają. Uważam jednak, że jeżeli już mamy patrzeć na tę budowlę przez następne lata, to niech będzie to budowla, której nie musiałbym się wstydzić. Mamy przecież zdolnych architektów i można by ogłosić konkurs na wygląd tego budynku. Z pewnością na dokończenie budowy pójdą kolejne miliony złotych, więc powinniśmy zadbać o to, by to coś odpowiednio wyglądało i stało się po długich latach narzekań chlubą miasta Krakowa.

Nie chciałbym słyszeć znowu niepochlebnych opinii w stylu: a cóż to za paskudztwo, ale ktoś miał wizję, lub: czy nie lepiej było to zburzyć? Tak wielki budynek powinien sprawiać wrażenie lekkości, choćby przez to, że przez tyle lat był dla nas ciężarem. W tamtym rejonie aż prosi się coś nowoczesnego, na miarę XXI wieku. Jak najbardziej jestem za tarasem widokowym dla wszystkich mieszkańców miasta lub nawet obrotową kawiarnią, w której siedząc przy kawie można by oglądać panoramę całego miasta, nie ruszając się z krzesła.

Jak wspomniałem, architektem nie jestem, ale próbowałem jak mogłem sklecić coś osobiście. Nie jest to może szczyt moich zdolności artystycznych, ale mój projekt w przybliżeniu. Może ktoś z Was ma więcej talentu ode mnie i wysili szare komórki, by zaprezentować swoją wizję.

Można to potraktować jako wyzwanie dla uczonych architektów i jako niezłą zabawę w wirtualne budowanie. Macie inne pomysły, to o tym napiszcie. Może ktoś potraktuje nasze głosy poważnie?






emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto