Istnieją dwa główne światowe rankingi. Starszy, to istniejący od 7 lat ARWU (Academic Ranking of World Universities), prowadzony przez uniwersyt w Szanghaju. Jego wyliczenia opierają się przede wszystkim na sile naukowej uczelni: nagrodach, które zdobyli jej pracownicy (w tym nagrodach Nobla), czy też na wskaźniku cytowań, czyli tego, jak często na osiągnięcia naukowców z danej uczelni powołują się inni naukowcy.
Ranking powstał w Chinach w dość przewrotnym celu, mianowicie aby pokazać dystans jaki dzieli ten kraj od światowej nauki. Ukazuje też jednak, jak daleko jest Polsce do czołówki. W tegorocznej edycji rankingu sklasyfikowano dwa nasze uniwersytety: Jagielloński i Warszawski. W najpopularniejszym krajowym zestawieniu, "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw", zajmują odpowiednio drugie i pierwsze miejsce, zaś w rankingu ARWU współdzieloną pozycję 301 - 400 w skali świata i 124 - 168 w skali Europy.
Podobnie krakowski uniwersytet wypada w drugim zestawieniu, przygotowywanym przez Brytyjczyków. Ranking QS stosuje inne kryteria, bardziej dydaktyczne, niż naukowe: opinie wykładowców, studentów zagranicznych, pracodawców, proporcje pomiędzy liczbą nauczycieli akademickich a studentami. Publikacje naukowe stanowią jedynie jedną piątą część tej oceny.
UJ w rankingu QS zajął 304 miejsce, co oznacza spadek o dwa oczka. Kolejną polską uczelnią jest Uniwersytet Warszawski (364.). Poniżej pierwszej pięćsetki znalazły się jeszcze Politechnika Warszawska i Uniwersytet Łódzki.
Jak na słabe pozycje w rankingach reagują najbardziej zainteresowani? - Poziom badań i aktywność pracowników naukowych musi się poprawić - mówił na inauguracji roku akademickiego rektor UJ Karol Musioł. - Za kilka lat niedostatki w infrastrukturze przestaną być zasadnym wyjaśnieniem słabej pozycji w światowych rankingach - zaznaczył, dodając jednocześnie, że do rankingów nie należy przywiązywać nadmiernej wagi.
Rektor UJ zadeklarował, że uczelni nie satysfakcjonują wysokie pozycje w jedynie krajowych rankingach. - Jeśli chcemy być partnerem dla uniwersytetów w Europie, musimy porównywać się właśnie z nimi - powiedział.
Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto | Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta | Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?