W godzinach popołudniowych w rejonie ulicy Mydlnickiej pojawili się antyterroryści. Okoliczni mieszkańcy mówią o strzałach. Policja nie komentuje całej sprawy. Potwierdza tylko, że na miejscu były służby oraz że doszło do "przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu".
FLESZ - Przybędzie niemal 250 fotoradarów
We wtorek w godzinach popołudniowych na ulicy Mydlnickiej, w rejonie ogródków działkowych, pojawili się antyterroryści. Ulica została zablokowana. Okoliczni mieszkańcy mówią o strzałach.
- Mogę potwierdzić, że doszło do interwencji policji w związku z przestępstwem przeciwko życiu i zdrowiu. Policja i prokuratura są na miejscu. Wszczęto śledztwo, szczegóły będziemy wyjaśniać. Nic więcej nie mogę powiedzieć – mówi Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji.