Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stracił prawo jazdy, bo miał ponad 24 punkty karne. Sąd uwzględnił skargę kierowcy i nakazał powtórkę sprawy

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stanął po stronie kierowcy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stanął po stronie kierowcy wikimedia cc
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie nakazał ponowne zbadanie sprawy kierowcy, który stracił prawo jazdy, gdy miał na koncie ponad 24 punkty karne. Mężczyzna argumentował, że odbył szkolenie, które zmniejszyło mu liczę punktów, ale policja nie wzięła tego pod uwagę. Wyrok WSA jest prawomocny.

Sprawą WSA zajmował się w maju br., teraz ukazało się uzasadnienie wyroku. Skargę do sądu złożył mężczyzna o inicjałach A.D. Przekonywał, że w jego sprawie najpierw starosta, a potem w II instancji Samorządowe Kolegium Odwoławcze 10 listopada ub.r. wydały błędną decyzję dotyczącą pozbawienia go prawa jazdy.

Mężczyzna stracił posiadane prawo jazdy m.in. na prowadzenie aut osobowych oraz ciężarówek z naczepami.

Policja 20 kwietnia 2021 r. wystąpiła do starosty o skierowanie go na egzamin kontrolny sprawdzający kwalifikacje oraz skierowanie na badania psychologiczne w związku z uzyskaniem łącznie 25 punktów za naruszenia przepisów ruchu drogowego.

Kierowca łamał przepisy na drodze

Wskazano, że w okresie od 12 września 2019 r. do 18 czerwca 2020 r. A.D wielokrotnie naruszył przepisy ruchu drogowego. Po raz pierwszy złamał je miesiąc po uzyskaniu uprawnień w sierpniu 2019 r. Potem kilkukrotnie naruszył prędkość w terenie zabudowanym, raz nie zastosował się do zakazu wyprzedzania, a 18 czerwca 2020 r. spowodował kolizję. Starosta orzekł o zatrzymaniu prawa jazdy. W odwołaniu od decyzji skarżący zarzucił brak wskazania podstawy prawnej rozstrzygnięcia.

Podniósł, że 18 czerwca 2020 r. odbył szkolenie, które zmniejszyło mu liczbę punktów. Było to tego samego dnia, gdy spowodował kolizję, za którą dostał 6 punktów. Przekonywał, że ukaranie punktami 18 czerwca 2020 r. nastąpiło nie w wyniku naruszenia przez niego zasad ruchu drogowego, lecz z powodu niesprawnego układu hamulcowego. Na potwierdzenie dołączył zaświadczenie o stanie technicznym pojazdu z 19 czerwca 2020 r.

Szkolenie zmniejszyło punkty

SKO utrzymało w mocy decyzję starosty. Odnosząc się do zarzutu, z którego wynika, że A.D odbył szkolenie, SKO wskazało, że zaświadczenia zostało przesłane policji, a mimo to wystąpiła z wnioskiem o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji skarżącego.

Kierowca wniósł skargę do sądu. WSA uznał, że skarga zasługuje na uwzględnienie, choć nie podzielił zawartych w niej zarzutów. Zauważył, że kierowca może na własny koszt uczestniczyć w szkoleniu, którego odbycie spowoduje zmniejszenie liczby punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Stwierdził też, że SKO przedwcześnie, bez pełnego rozpatrzenia zarzutów zawartych w odwołaniu, orzekło o utrzymaniu w mocy zaskarżonej decyzji starosty.

Co pierwsze: szkolenie czy kolizja?

WSA nie miał wątpliwości, że w świetle przepisów zmniejszenie liczby punktów może nastąpić jedynie w sytuacji, gdy w momencie szkolenia nie doszło do przekroczenia liczby 24 punktów. Z treści wniosku policji i innych dokumentów nie wynika jednak, czy skarżący odbył szkolenie przed uzyskaniem 24 punktów karnych, czy też po ich uzyskaniu.

W przypadku skarżącego sytuacja była szczególna, bo odbył on szkolenie w tej samej dacie (18 czerwca 2020 r.), w której uzyskał punkty skutkujące przekroczeniem 24 punktów za naruszenia przepisów.

W ocenie sądu Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpoznając odwołanie, winno było zwrócić się do policji czy szkolenie miało miejsce przed czy po przekroczeniu przez skarżącego 24 punktów karnych. I dopiero wówczas SKO ma wydać ponowną decyzję.

Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Stracił prawo jazdy, bo miał ponad 24 punkty karne. Sąd uwzględnił skargę kierowcy i nakazał powtórkę sprawy - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto