Jubilatka pytana o sposób na długowieczność powiedziała skromnie, że zdrowie i dobre samopoczucie zawdzięcza boskiej opatrzności. Z uśmiechem stwierdziła, że wpływ może mieć też pożywienie. - Uwielbiam jeść - mówiła pani Łucja. - Szczególnie kocham kapustę.
- O pani Łucji można mówić same dobre rzeczy - mówi Teresa Małysz, znajoma jubilatki. - Jest bardzo żywotna, wesoła i rozkoszna. To naprawdę wspaniały człowiek. Znamy się od lat. Pani Łucja przyjaźniła się z moją mamą, która również żyła długo, bo aż 102 lata.
Łucja Sobolewska 8 maja skończyła 110 lat. W niedzielę swoje urodziny świętowała z bliskimi i znajomymi. Wczoraj życzenia jubilatce przyszli złożyć przyjaciele ze szczecińskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz prezydent Piotr Krzystek z przewodniczącym rady miasta Janem Stopyrą. Nie zabrakło pysznego tortu, toastów z szampanem, kwiatów, słodkich prezentów i urodzinowej piosenki. Goście śpiewali "200 lat".
Stale uśmiechnięta jubilatka przez cały czas podkreślała, że bardzo cieszy się z zamiany.
- Jestem taka wdzięczna za to mieszkanie - mówiła uradowana pani Łucja. - Bardzo dobrze mi się tu żyje. Niczego mi nie brakuje. To był wspaniały prezent.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?