Zobacz też: Pijana kobieta zasnęła i zostawiła bez opieki dwumiesięczne dziecko
- Matka przyznała się, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. To nie było zabójstwo. Madzia wypadła matce z rąk i uderzyła główką o ziemię, w wyniku czego zmarła. Ojciec nie wiedział o wypadku - powiedział na antenie TVP Info Krzysztof Rutkowski.
Policja nie potwierdza tych informacji, dopiero po oględzinach zwłok będzie mogła stwierdzić, czy to faktycznie ciało Magdy. Poszukiwania półrocznej Magdy trwały od wtorku (24 stycznia).
Aktualizacja 6:38
Wbrew wcześniejszym informacjom, ciało dziecka nie zostało odnalezione. Matka przyznała się do winy i wskazała miejsce, gdzie ukryła ciało, którego jednak policjanci do tej pory nie znaleźli. Matka jest w zbyt złym stanie psychicznym, aby zeznawać.
Matka Magdy przyznała Rutkowskiemu, że będąc w domu dziecko wypadło jej z rąk i uderzyło głową o ziemię. Katarzyna W. nie wiedziała co zrobić, zapakowała ciało dziewczynki do wózka i porzuciła pod drzewem.
W miejscu wskazanym przez matkę znaleziono kurtkę, jest to jednak kurtka dla dziecka 3-4 letniego. Obecnie policjanci zamierzają przeszukać teren w pobliżu rzeki Przemszy.
Aktualizacja 8:00
Szukanie ciała Magdy ma się rozpocząć chwilę po godzinie 8. Policja nie wyklucza, że dziecko może jeszcze żyć. - Zawsze bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości, nie mamy potwierdzonej tezy, że Magda nie żyje - mówi nam Sebastian Fabiański z biura prasowego KWP.
Matka dziecka nie została jeszcze przesłuchana przez policję. - Jej stan psychiczny na to nie pozwala, na razie jest zatrzymana - dodaje Fabiański.
Jeśli wersja kobiety się potwierdzi to policjanci nie będą musieli kopać w zmarzniętej ziemi, a zwłoki dziecka będą ukryte pod starymi gałęziami.
Wkrótce więcej szczegółów w tej sprawie na portalu MM Silesia
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?