Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandaliczne zachowanie kierowców na A4 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Nicole Makarewicz
Blokowanie korytarza ratunkowego na autostradzie. Bezmyślne zachowanie kierowców na A4.
Blokowanie korytarza ratunkowego na autostradzie. Bezmyślne zachowanie kierowców na A4. fot. Michał Rokosz, youtube.com
Kierowcy, którzy jechali pod prąd autostradą A4 poważnie utrudnili dojazd karetki pogotowia na miejsce wypadku. Film (wg opisu nakręcony 14 października) dokumentujący bezmyślne zachowanie został opublikowany w serwisie Youtube. - Powiedzieć, że to zachowanie jest naganne, to za mało - komentuje podinsp. Krzysztof Lis z komisariatu autostradowego policji.

Kilkunastu kierowców, którzy nie chcieli stać w korku zawróciło i jechało autostradą pod prąd. Wykorzystywali tzw. korytarz ratunkowy, który przeznaczony jest dla służb ratunkowych. Tym samym zablokowali szybki i sprawny dojazd karetki pogotowia na miejsce wypadku. Zdecydowana większość pojazdów była prawidłowo ustawiona.

- Od trzech lat promuje korytarze ratunkowe w Polsce. Walczę o to, by wprowadzono jednolity system ich tworzenia - powiedział podinsp. Krzysztof Lis. - Na Facebooku założyłem stronę "Korytarz Ratunkowy". Promuję to zachowanie w mediach. Ale nie po to walczymy o tworzenie korytarzy, by wykorzystywali je cwaniacy. Są dla służb ratunkowych, by mogły szybko dojechać na miejsce zdarzenia - podkreśla Lis.

Dodał, że z jego informacji wynika, że w wypadku (do którego jechała karetka z nagrania) były osoby ranne i karetka była tam niezbędna.

- Za takie wykroczenie policjant, który zatrzymałby kierowców na drodze, zatrzymałby prawo jazdy i skierował wniosek do sądu za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Postępowanie będzie prowadzone po przesłuchaniu ratowników. To oni będą mogli powiedzieć, czy spowodowanie zagrożenia i tamowanie ruchu miało wpływ na to, kiedy została udzielona pomoc poszkodowanym. Jeśli okazałoby się, że miało, to zachowanie kierowców byłoby rozpatrywane jako powodujące zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego - podkreślił podinsp. Lis.

- Zasada jest jedna. Pojazdy stojące na pierwszym od lewej pasie ruchu zjeżdżają do lewej krawędzi (jeżeli to możliwe na pas zieleni), a samochody stojące na wszystkich innych pasach ruchu (czy będą to 2, 5 czy 26 pasów ruchu) zjeżdżają w kierunku prawej krawędzi i pasa awaryjnego. W ten sposób powstaje korytarz ratunkowy, który ma pomóc służbom w dotarciu do ofiar wypadku - przypomina policja autostradowa.

Na nagraniu strażaków z OSP Czarnochowice widać, jak powinni zachowywać się kierowcy podczas wypadku na autostradzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto