Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siedzimy na beczce prochu. Jakie krótkometrażowe filmy zobaczymy podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego?

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
"PIeniądze i szczeście"
"PIeniądze i szczeście"
Do tegorocznego międzynarodowego konkursu filmów krótkometrażowych w ramach Krakowskiego Festiwalu Filmowego zakwalifikowano trzydzieści siedem filmów, w tym aż pięć polskich tytułów. Tyle produkcji będzie się ubiegać o tegorocznego Złotego Smoka, rekomendację do Europejskiej Nagrody Filmowej oraz o uproszczoną drogę do oscarowych nominacji.

Wzrósł koszt produkcji wędlin

od 16 lat

Filmy dokumentalne

- Nieistotne, czy latają w kosmos, płyną skuci pod pokładem statku, czy akurat jadą podmiejskim autobusem - przyjęliśmy od bohaterek i bohaterów tych filmów zaproszenie do wspólnej podróży. Pokazują nam swój wielobarwny i wielowymiarowy, skomplikowany świat - nasz świat, który dzięki nim można nieco łatwiej pojąć - opowiada Maciej Gil, filmoznawca, selekcjoner KFF.

Proponowana rakieta naprawdę się przyda, nie tylko do tego żeby swobodnie eksplorować tegoroczny program konkursu, ale również po to by dosłownie zabrać jednego z bohaterów w kosmos (“Syryjski kosmonauta”, reż. Charles Emir Richards). Po lądowaniu Muhammad Faris spotkał się z prozą życia w autorytarnym kraju.

Z podobnymi problemami zmagają się bohaterki dokumentalnej animacji “W Kabulu” (reż. Caroline Gillet, Denis Walgenwitz). W bliskowschodnie rejony zabiera nas też “Córka” (reż. Yaser Talebi). Szczęśliwie bohaterka nie musi walczyć z władzą, ale za to czeka ją trudna konfrontacja z rodziną.

W podróż udamy się też z bohaterami hiszpańskiego “Autobusu” (reż. Sandra Reina), a w tę mniej dosłowną, a bardziej nostalgiczną dzięki produkcji “Line Rider” (reż. Simon Intihar). Autor tytułowej gry, która kilka lat temu była prawdziwym fenomenem, otwiera przed reżyserem drzwi do swojego nieco ekscentrycznego świata.

Podobnie czynią “Mamusie” (reż. Elvira Krithari, Maria Sidiropoulou), które dzielą się doświadczeniem in vitro. Jedna jako dawczyni, druga jako biorczyni i szczęśliwa matka. Doświadczenie macierzyństwa nie jest też obce bohaterce “Mojej przyjaciółki” (reż. Rosie Morris), jednak to nie o nim traktuje ten wstrząsający dokument. Jego bohaterka padła ofiarą cyberprzestępstwa.

Turystyczna wyprawa z przewodnikiem też się zmieściła w programie. Udamy się do “Pałacu i twierdzy” (reż. Moritz Siebert) w Ghanie i Niemczech, a potem do “Czarnobyla 22” (reż. Oleksiy Radynski), który w zeszłym roku najechały rosyjskie wojska, przez co wspomnienia i lęki związane z katastrofą powróciły.

Nie obyło się bez wycieczki w głąb siebie i wzdłuż ciała. Na taką decyduje się reżyserka i bohaterka “Kwadratury koła”, Hanna Hovitie. Kobieta, przy pomocy “koła”, postanawia między innymi zmierzyć się z upływającym czasem. Tego problemu zdaje się nie mieć Krystyna z dokumentu Marii Wider (“Starsza pani znika”). 72-latka chce znaleźć miłość.

Swoją lata temu znalazła Michal z dokumentu “Przed snem” (reż. Fábio Zilberman Luchno). Dziś kobieta leży przykuta do łóżka, a jej podróże ograniczają się do szpitala i krótkich wyjść na zewnątrz z 7-letnim synem. Z różnego rodzaju chorobami i niepełnosprawnościami zmagają się tancerze flamenco z “W mojej skórze”(reż. Sándor M Salas), jednak zatopieni w muzyce i oddani pasji na chwilę zapominają o swoich codziennych bolączkach i ograniczeniach.

Filmy animowane

- To rok animacji zaangażowanej. Konkurs został zdominowany przez filmy komentujące sytuację polityczną na świecie w miejscach intensywnych konfliktów, takich jak wojna w Ukrainie, a także filmy odnoszące się do problemów społecznych, takich jak przemoc domowa, nierówność płci oraz trudny problem uchodźczy. Tematy właściwe dla dokumentu lub animowanego dokumentu, przedstawione w niezwykłej formie filmu artystycznego czy animowanego filmu muzycznego, z poetycką narracją, wyrażone często prostą formą plastyczną, mają charakter bardzo osobistych wypowiedzi i silnie oddziaływają na emocje. - podsumowuje Wiola Sowa, animatorka, kuratorka animacji.

Zaangażowanie jest widoczne na wielu poziomach: ekologicznym (“Biologiczne inwazje”, reż. Shira Ukrainitz, Omar Al Abdul Razzak), politycznym (“W lesie są ludzie”, reż. Szymon Ruczyński czy “Mariupol. Sto nocy”, reż. Sofia Melnyk), ekonomicznym (“Pieniądze i szczęście”, reż. Ana Nedeljković, Nikola Majdak) czy społeczno-kulturowym (“Syn!”, reż. Nina Đukanović, Goran Ivanović oraz “Obok”, reż. Izabela Plucińska).

Jednak jak zostać społecznikiem, kiedy czeka wizyta u dentysty “Pomyśl o czymś miłym”, reż. Claudius Gentinetta), wszystko nas boli (“Nasz ból”, reż. Shunsaku Hayashi), przechodzi się trudny proces żałoby jak bohaterka animacji “Eeva” (reż. Lucija Mrzljak, Morten Tšinakov) albo zmaga z kryzysem macierzyńskim, bo noworodek nocami podróżuje po świecie (“Ruszać w świat” , reż. Stephen Irwin).

Trudniej jest też zimą, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach i zapadniętych wioskach. To właśnie tam osadzona jest akcja polskiej animacji laureata Srebrnego Lajkonika, który powraca z nową, niepokojącą i mroczną opowieścią zimową, jaką jest… “Zima” (reż. Tomasz Popakul, Kasumi Ozeki).

Filmy fabularne

- Siedzimy na beczce prochu i autorzy fabularnego kina krótkometrażowego znajdują oryginalne sposoby, aby o tym opowiedzieć. - komentuje Dagmara Romanowska, krytyczka filmowa, kuratorka fabuł na Krakowskim Festiwalu Filmowym. - Podróż przez te fabuły zaprowadzi widzów w wielu różnych kierunkach, bo przecież nie ma ani w kinie, ani w życiu tylko JEDNEGO tematu, wyzwania, marzenia - dodaje.

Tegoroczny zestaw krótkich fabuł porusza bardzo aktualne tematy, często czerpiąc z ciekawych rozwiązań kina gatunkowego. Bolączki współczesnego świata to przede wszystkim katastrofa klimatyczna, którą zobaczymy w dystopijnym „Błocie” (reż. Job Antoni) i rozgrywających się gdzieś w niewielkiej himalajskiej wiosce „Ostatnich dniach lata” (reż. Stenzin Tankong). Katastrofa i mrok towarzyszą też “Pociągowi widmo” (reż. Pol De Plecker) i onirycznej, nietypowej greckiej opowieści o centaurach (“Hotel Centaur”, reż. Lino Kafidas, Dimitrios Kafidas).

Innym niezwykle ważnym i mocnym tematem jest wojna. Ta, która rozgrywa się za naszą wschodnią granicą (“Strzępy”, reż. Igor Gavva) i ta, która trwa dużo dalej (“250 km”, reż. Hasmik Movsisyan). Można zostać lub uciec. Kwestia uchodźstwa została poruszony w nieoczywisty sposób w niezwykłej “Drodze na Księżyc” (reż. Maja Costa). To historia małej uchodźczyni, którą udaje się uratować z tonącej łodzi. Po latach Alya zostaje astronautką.

Biografia bohaterki filmu Mai Costy napawa optymizmem. Podobnie jak “Moje stare” (reż. Natasza Parzymies) o dojrzałych kobietach, które po latach dają sobie szansę na miłość. Ta z kolei wygasa u innej lesbijskiej pary, bohaterek chińskiego “Jak fala, jak chmura” (reż. Yulin Yang). Swoje problemy ma też małżeństwo z polskiego filmu, czyli “Być kimś” (reż. Michała Toczka). Wiktor wraz z żoną kupują mieszkanie, które niegdyś zamieszkiwał Lech Wałęsa. Miejsce regularnie odwiedzają zagraniczne wycieczki, co stanowi doskonały sposób na łatwy zarobek i szybszą spłatę kredytu.

Podobnej okazji nie ma bohater filmu “Underdog” (reż. David Arslanian), który na życie zarabia jako kurier. Zawodowo nie spełnia się też kambodżańska emigrantka ze “Szczęśliwego zakończenia” (reż. Élodie Yung). Kobieta pracuje jako masażystka i stale zmaga się z molestowaniem i nagabywaniem ze strony klientów. Wyczerpana postanawia sięgnąć po ostateczne narzędzie - zemstę.

63. Krakowski Festiwal Filmowy odbędzie się w kinach w dniach od 28 maja do 4 czerwca oraz online na terenie całej Polski od 2 do 18 czerwca 2023 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Siedzimy na beczce prochu. Jakie krótkometrażowe filmy zobaczymy podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto