Seryjny złodziej rowerów wpadł w ręce policji, po tym , jak postanowił się włamać do garażu, żeby ukraść rower. Sprawę policji zgłosiła firma ochroniarska, która zauważyła rabusia. Po zatrzymaniu okazało się, że 23-letni mężczyzna może mieć znacznie więcej na sumieniu.
Zobacz też: Rolnik z grabiami kontra motocykliści
- Zaczęło się od zgłoszenia przekazanego przez pracowników firmy ochroniarskiej o tym, że doszło do włamania w jednym z garażów podziemnych na terenie Grzegórzek. Sprawca przedostał się do pomieszczeń garażowych i skradł stamtąd rower. Policjanci zatrzymali włamywacza, który trafił do policyjnego aresztu, a niedługo później został skrupulatnie rozliczony z popełnionych przestępstw - jak się okazało, całej serii kradzieży rowerów - relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka, z małopolskiej policji.
Sposób działania złodzieja był zawsze ten sam - przecinał linki, którymi przypięte były rowery, a następnie skradzione jednoślady sprzedawał przypadkowym osobom po atrakcyjnych cenach.
Funkcjonariuszom udało się zebrać dowody pozwalające na postawienie ośmiu zarzutów kradzieży oraz jeden – kradzieży z włamaniem. Złodziej najczęściej działał w rejonie Dąbia, Grzegórzek i Olszy. Dlatego sprawdzane są także inne zgłoszenia od osób, które utraciły swoje rowery, możliwe zatem, że mężczyzna usłyszy więcej zarzutów. Za popełnione przestępstwa stanie przed sądem.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?