Pozyskanie Stilicia przez Wisłę nie jest wielkim zaskoczeniem. Franciszek Smuda, pod kierunkiem którego piłkarz ten grał w Lechu, już jesienią dawał do zrozumienia, że chętnie znów widziałby tego Bośniaka w swojej drużynie. Wtedy wydawało się, że to tylko pobożne życzenia "Franza". Teraz okazuje się, że Wisła po cichu "dopięła" ten transfer.
Semir Stilić w Polsce grał w latach 2008-2012. Wyrobił sobie markę jednego z lepszych środkowych pomocnik ekstraklasy. W 2010 roku wywalczył z Lechem mistrzostwo Polski. W 2012 przeniósł się do Karpat Lwów. Jesienią bronił już barw tureckiego Gaziantepsporu. Rozegrał w nim sześć meczów w lidze i strzelił jedną bramkę. Dwa mecze dołożył w Pucharze Turcji. Już jesienią Stilić rozważał odejście z Gaziantepsporu. I już wtedy miał miejsce pierwszy kontakt z Wisłą. Bośniak miał stwierdzić, że do drużyny, w której trenerem jest Franciszek Smuda, przejdzie z ochotą. Teraz te plany się zrealizują.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?