ŚDM 2016. 178 Irakijczyków musiało dzień dłużej zostać w Krakowie

Grupa Irakijczyków przez kilka godzin koczowała na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Dwa samoloty, którymi mieli polecieć do Dalamanu (Turcja), zostały odwołane.

- Nie wiemy, dlaczego przewoźnik, ukraińska linia lotnicza Black Sea Airlines, nie przyleciał. Nie dostaliśmy żadnej informacji - mówi Monika Pabisek, rzecznik lotniska w Balicach.

Zobacz także:ŚDM w Krakowie. Powroty pielgrzymów z Brzegów

źródło:gazetakrakowska.pl

Wszyscy pasażerowie mieli zezwolenia na pobyt w Polsce. Rzeczniczka dodaje, że lotnisko zwróciło się do wojewody małopolskiego z prośbą o zorganizowanie noclegów oraz przekazało informację organizatorowi ŚDM.

O godz. 21.40 Irakijczycy zostali odwiezieni do Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach. Jak podaje Krzysztof Marcinkiewicz, rzecznik wojewody małopolskiego, transport pielgrzymów zapewniło wojsko. - Dzięki zaangażowaniu wojewody Józefa Pilcha, Irakijczycy mieli zapewniony nocleg i ciepły posiłek - dodaje Marcinkiewicz.

Jedzenie i picie zostało przywiezione przez straż pożarną z parafii św. Mikołaja do Centrum Jana Pawła II. Dotarli tam po godz. 21. - Zareagowaliśmy bardzo szybko. Zapewniliśmy transport, jedzenie było już zapakowane w reklamówki - mówi Sebastian Woźniak, rzecznik prasowy małopolskiej straży pożarnej.

Irakijczycy wylecieli z Krakowa wczoraj, podzielono ich na dwie grupy. Pierwsza opuściła lotnisko w Balicach o godz. 13.40, druga - dwie godziny później.

Sebastian Woźniak dodaje, że nie jest to jedyna grupa pielgrzymów, której straż pożarna udzieliła pomocy. W niedzielę, po zakończeniu uroczystości na Polu Miłosierdzia, 17 niewidomych obywateli Włoch nie mogło powrócić do Krakowa, ich transport nie przyjechał do Brzegów.

- Strażacy zaopiekowali się tą grupą, dali picie i coś do jedzenia, a następnie przetransportowali autobusem OSP do Krakowa - dodaje Woźniak.

Tylko 30 lipca strażacy PSP, wspierani przez strażaków OSP, w ramach patroli udzielili pomocy ponad 100 osobom.