Po przebudowie chwalone i krytykowane, jednak dla mnie to miejsce jakoś zupełnie nie przypomina Krakowa - czyżby to była oznaka starości? A może po prostu miasto moje kochane idzie z duchem czasu i nowoczesny design to zupełnie normalna oznaka postępu?
Poniższe zdjęcia powstały podczas sesji z 20 października.
Ktos kiedyś wyraził taką opinię w towarzystwie, że rondo Mogilskie jest brzydkie. O gustach się nie dyskutuje, jednak pamiętam to rondo sprzed przebudowy i - o ile krzewa na środku pętli pięknie kwitły na wiosnę - pozostałe jego elementy nie pasowały zupełnie ani do okolicy, ani nie spełniały swojej funkcji.
Trudno mi zachwycać się rondem Mogilskim, bo bardziej preferuję inny styl architektoniczny. Jednak nie można odmówić temu miejscu ciekawego wykorzystania symetrii, co pewnie nie każdy dostrzega od razu. Ta symetria wpadła mi w oko przypadkiem, gdy czekałam na tramwaj w tłumie znudzonych współpasażerów.
Postanowiłam uchwycić choć kawałeczek symetrycznego świata podziemnych przejść i tras komunikacynych. Wszystko okraszone psychodelicznym klimatem październikowego wieczoru, gdy pojawia się pierwsza jesienna mgła. Do tego Pink Floydzi w tle, lub Mozart - jak kto woli. Byle nie za głośno.
W TYM TYGODNIU | ||||
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?