Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice ks. Jerzego Popiełuszki żyją w biedzie

HSZ
- Mamy iskierkę nadziei, że pani Marianna Popiełuszko przyjedzie do nas w niedzielę 15 października - mówi ks. Józef Babicz. W miniony piątek proboszcz Marcinkowic (powiat Nowy Sącz) z trójką młodych parafian odwiedził ...

- Mamy iskierkę nadziei, że pani Marianna Popiełuszko przyjedzie do nas w niedzielę 15 października - mówi ks. Józef Babicz. W miniony piątek proboszcz Marcinkowic (powiat Nowy Sącz) z trójką młodych parafian odwiedził w Okopach koło Suchowoli rodziców ks. Jerzego Popiełuszki, aby ich zaprosić na uroczystość poświęcenia domu parafialnego imienia bohaterskiego kapłana.

Najbliższe większe miasto to Suwałki, a dalej jest Puszcza Białowieska i granica. Tu czuje się Wschód. Państwo Marianna i Władysław Popiełuszkowie żyją bardzo skromnie. - Jak na rodziców bohatera narodowego - za skromnie - uważa marcinkowicki proboszcz.

Ojciec ks. Jerzego ma 90 lat i daleko posuniętą miażdżycę, opiekuje się nim pani Marianna, która skończyła 80 lat. Niedawno rodzice ks. Jerzego przeżyli kolejną tragedię: zmarła synowa, miała tyle samo lat co ks. Jerzy - 37. Owdowiały syn wychowuje trójkę dzieci. Na głowie ma 15-hektarowe gospodarstwo, a wiadomo jakie dzisiaj dochody z rolnictwa.

Marianna Popiełuszko z radością przyjęła delegację z Marcinkowic. Cieszy się, że na drugim krańcu Polski ludzie pamiętają o jej synu. Zaprowadziła swoich gości do małej izdebki, gdzie urządziła Kącik Pamięci ks. Jerzego. Pokazała głaz ku czci ks. Jerzego posadowiony przed chatą przez przyjaciół syna z robotniczej parafii na Żoliborzu w Warszawie.

- Matka księdza Popiełuszki, to człowiek o wielkiej, prostej mądrości - mówi ks. Babicz.

Pani Marianna obiecała przyjechać do Marcinkowic, jeżeli będzie miała z kim zostawić chorego męża. W najbliższą niedzielę wybiera się do Częstochowy na Pielgrzymkę Ludzi Pracy, której nigdy nie opuściła.

15 października w Marcinkowicach odbędzie się wielka uroczystość - poświęcenie Domu Parafialnego im. ks. Jerzego Popiełuszki. Ten dom parafia długo budowała. Kamień węgielny poświęcił na początku lat 90. ówczesny ordynariusz diecezji tarnowskiej, bp Józef Życiński. Okazały, piętrowy budynek, skąd roztacza się piękny widok na Dunajec i most kurowski, dobrze ludziom służy. Ks. Popiełuszko na pewno byłby zadowolony. Zbierają się tu liczne grupy parafialne: chór, Caritas, Akcja Katolicka, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Ma gdzie odbywać swoje próby chór parafialny i zespół ,Oremus", w którym śpiewa Celina Pacholarz, studentka wokalistyki w Bielsku-Białej, obdarzona niepospolitym głosem. Popołudniami działa świetlica dla dzieci, biblioteka i wypożyczalnia kaset wideo z wartościowymi filmami. W wakacje pokoje gościnne na piętrze wykorzystuje młodzież oazowa z całej Polski. W holu i na korytarzu są obrazy i rzeźby Patrona - ks. Jerzego Popiełuszki, dzieło sądeckich artystów.

19 października minie 16. rocznica Jego męczeńskiej śmierci na wiślanej tamie pod Włocławkiem. Ks. Józef Babicz był wtedy wikarym w Krościenku, parafianom głosił patriotyczne kazania, a po mszy ukradkiem rozprowadzał bibułę. Na pogrzeb ks. Jerzego Popiełuszki górale pienińscy pojechali z transparentem i flagą narodową.

Na zdj. Ks. Józef Babicz przekazuje Mariannie Popiełuszko zaproszenie na otwarcie Domu Parafialnego im. Ks. Jerzego.

Fot. Henryk SZEWCZYK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto