Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rezygnacja Pawła Misiora

Jacek Żukowski
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Ta wiadomość zasmuciła wielu kibiców - Paweł Misior - nie pracuje już w Cracovii. Zrezygnował. Opuścił funkcję szefa obchodów jubileuszu 100-lecia. Przypomnijmy, że Misior to w ostatnich latach postać dla Cracovii ...

Ta wiadomość zasmuciła wielu kibiców - Paweł Misior - nie pracuje już w Cracovii. Zrezygnował. Opuścił funkcję szefa obchodów jubileuszu 100-lecia. Przypomnijmy, że Misior to w ostatnich latach postać dla Cracovii kultowa. Jej prezes od marca 2002 r., współtwórca dzisiejszej pozycji Cracovii. On to bowiem sprowadził do III-ligowego klubu prof. Janusza Filipiaka i stojący za nim Comarch. Misior z czasem był usuwany w cień, przestał być prezesem, potem pozbawiono go funkcji wiceprezesa, ostatnio miał czuwać nad jubileuszem klubu. Teraz sam podał się do dymisji.

Podczas meczu Cracovii z Odrą mógł przekonać się, że wciąż ma wielki mir wśród kibiców. Fani bowiem skandowali jego nazwisko wraz z okrzykami dziękujemy, pamiętając co zrobił dla klubu. Był jedyną osobą, która mogła połączyć sprzeczne interesy, zwaśnione strony.
Mission Impossible
- Zrezygnowałem, choć długo zastanawiałem się nad tym krokiem - mówi Paweł Misior. - Inaczej wyobrażałem sobie obchody jubileuszowe. 100-lecie jest już blisko i trzeba było sprawy postawić jasno. Dlaczego nie zrezygnowałem wcześniej? Wyobrażałem sobie, że mogę pogodzić pewne rzeczy, okazało się to niemożliwe. Nie chciałem firmować pewnych decyzji. Miałem do spełnienia misję, okazało się ,że jest to "mission impossible".
Najlepszym przykładem na to, że sprawy jubileuszu idą topornie jest fakt wydawania klubowej monografii. Było już kilka ekip autorskich, a wydawnictwo jest wciąż w fazie projektów.

Bez komentarza
Prezes MKS Cracovia SSA Janusz Filipiak nie chciał komentować odejścia Misiora, który był pracownikiem spółki zarządzanej przez niego.
- Nie będę komentował tego, to sprawa Pawła - mówi prezes MKS Cracovia SSA. - W najbliższych dniach zastanowimy się co dalej, jeśli chodzi o sprawy jubileuszu, o tym kto przejmie jego obowiązki. Mamy ramowy program obchodów. Na pewno zaczną się one uroczystym treningiem noworocznym, do obchodów wpisze się też uroczyste zakończenie sezonu hokejowego i piłkarskiego. Przewidujemy też wydanie kroniki 100-lecia sekcji piłkarskiej. Ciągle dyskutujemy nad formułą turnieju piłkarskiego.
W Cracovii wytworzyły się dwa nurty: jeden wokół MKS-u i drugi wokół stowarzyszenia KS Cracovia. Oba chcą samodzielnie czcić jubileusz. Dla wielu kibiców to sytuacja niezrozumiała, bo w ich świadomości Cracovia jest przecież jedna.

Stowarzyszenie to nie partner?
- Chcemy robić obchody 100-lecia. Nie mamy partnera do tego - mówi prezes Filipiak. - My wykupiliśmy znak firmowy Cracovii, zainwestowaliśmy 18 mln zł. A stowarzyszenie? Nie widzę w nim partnera do rozmów. Ma 1,5 mln zł długu. Ludzie w nim zasiadający przez 20 lat nic nie zrobili dla klubu. Na nasze obchody zapraszamy wszystkich zasłużonych dla Cracovii. W tym tygodniu przedstawimy w radzie miasta program obchodów.
Swoje plany ma też KS Cracovia, czyli stowarzyszenie.

Głównym punktem obchodzów będzie gala na Wawelu 14 czerwca - mówi wiceprezes Cracovii Wojciech Marchewczyk.
W swoim ręku skupiłem natomiast sprawy związane z wydaniem monografii. Nigdy nie było mowy o wspólnych działaniach wraz z MKS-em. Paweł Misior był koordynatorem przygotowań, ale nie współpracował z nami. Zresztą wystąpił ze stowarzyszenia, decydując się na pracę w MKS-ie, postawił wszystko na tę kartę. Jubileusz chcemy zrobić we współudziale z gminą Kraków która jest większościowym właścicielem akcji spółki MKS Cracovia SSA. Myślimy o uczczeniu 100-lecia w poszczególnych sekcjach, poprzez hokejowy turniej oldbojów, imprezę lekkoatletyczną. A głównym punktem będzie spotkanie na Wawelu.

Co na to gmina?
Dwa nurty jubileuszowe nie zyskają wsparcia Rady Miasta, która nie będzie rozdwajać swego poparcia. Ostatnio wsparła ona Wisłę, która przedstawiła wspólną koncepcję. U rywalki zza Błoń nie ma niezdrowych podziałów na spółkę i klub. I tą drogą powinna podążyć Cracovia, by zyskać wsparcie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto