Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rewident ,drugiej ręki"

ECe
Zasada tzw. drugiej ręki, czyli wymóg skontrolowania pracy biegłego rewidenta, zatrudnionego w firmie uprawnionej do badania sprawozdań finansowych, przez innego biegłego rewidenta jest zgodna z zaleceniami Komisji ...

Zasada tzw. drugiej ręki, czyli wymóg skontrolowania pracy biegłego rewidenta, zatrudnionego w firmie uprawnionej do badania sprawozdań finansowych, przez innego biegłego rewidenta jest zgodna z zaleceniami Komisji Europejskiej. W polsce może być trudna do wykonania, bowiem - jak chociażby w Małopolsce - wiele firm audytorskich to jednoosobowe kacelarie.

Prawie 120 podmiotów w Małopolsce ma uprawnienia do badania sprawozdań finansowych przedsiębiorstw. Firmy audytorskie to najczęściej jednoosobowe kancelarie, w tym połowa to biegli rewidenci prowadzący działalność we własnym imieniu i na własny rachunek (w kraju to ogółem ok. 1400 firm). Wyzwaniem zwłaszcza dla małych firm jest więc nowa norma regulująca zasady wykonywania zawodu biegłego rewidenta. Tzw. zasada drugiej ręki to kontrola pracy jednego biegłego rewidenta przez innego. Ocena ta ma zapewnić obiektywność i prawidłowość wykonywanych obowiązków.

Rewident oceni rewidenta

- Wejście Polski do Unii Europejskiej wiąże się z przyjęciem obowiązujących tam uregulowań, staramy się jednak dostosowywać je do naszych warunków - mówi Józef Uryga, prezes Regionalnego Oddziału Krajowej Izby Biegłych Rewidentów w Krakowie. - Krajowa Rada usankcjonowała zasadę ,drugiej ręki", lecz z uwagi na sporą liczbę kancelarii jednoosobowych postanowiono, że jeśli taka kancelaria nie zatrudnia innego biegłego rewidenta, to weryfikacji jego opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego mogą dokonywać też doświadczeni biegli rewidenci z zewnątrz, działający na podstawie umów cywilnoprawnych. W pozostałych firmach audytorskich weryfikacja taka może być przeprowadzana przez członków zarządu oraz kompetentnych pracowników tej instytucji.

Pod presją recesji

Biegli rewidenci, także z Małopolski, coraz bardziej odczuwa skutki spowolnionego wzrostu gospodarczego kraju. Spada liczba wykonywanych badań sprawozdań finansowych, cena za audyt, a tym samym przychody z tego rodzaju działalności. Nie wzrasta zaś zainteresowanie innymi usługami biegłego rewidenta, wykonywanymi zgodnie z kodeksem spółek handlowych.

Rośnie natomias konkurencja zagranicznych firm audytorskich, której sprostać muszą firmy polskie, co jest tym trudniejsze, że o wyborze zagranicznego audytora nie decydują do końca prawa rynku, ale często obcy inwestor lub bank kredytujący firmę poddaną badaniu.

Przeciw ,kreatywności"

Twarde warunki konkurencji śrubują jakość usług audytorskich. Dla samorządu zawodowego szczególne znaczenie ma odbudowa publicznego zaufania do zawodu biegłego rewidenta, osłabionego wskutek ,kreatywnej rachunkowości".

Z drugiej strony, biegli rewidenci zwracają uwagę na ciągle pogarszający się stan rachunkowości w Polsce. Zgodnie z przepisami, w małych i średnich firmach nie dokonuje się obowiązkowego audytu raz na trzy lata. Tymczasem według GUS, ok. 2/3 PKB wytwarzają właśnie firmy niepodlegające obowiązkowemu badaniu sprawozdań finansowych. By sytuację poprawić, wystarczy zastosować rozwiązanie znane choćby we Francji - tam poprawność bilansu przedsiębiorstwa najpierw potwierdza biegły rewident, a potem następuje audyt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rewident ,drugiej ręki" - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto