Publiczność miała okazję posłuchać free jazzu w najlepszym wydaniu. Wyjątkowe improwizacje wykonali Magnus Broo (trąbka), Mark Tokar (kontrabas), Ken Vandemark (saksofon), Wacław Zimpel (klarnet), czy Dave Rempis (saksofon).
Muzyka zebranych w jednym miejscu sław jazzu improwizowanego stała się źródłem wyjątkowego przeżycia artystycznego. Dźwięki instrumentów czasami doprowadzały do dreszczy słuchaczy. Wariacje, łącznie odległych od siebie brzmień i wbrew pozorom współpraca muzyków przyczyniły się do pozytywnych wrażeń. Każde wystąpienie nagradzane było dużymi brawami. Publiczność nie kryła słów uznania.
Resonance 1 w Alchemii to początek tego cyklu, którego finałem będzie koncert w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha 21 października o godz. 20. Wydarzenie zapowiada się obiecująco i gorąco je polecam fanom improwizowanego jazzu.
Zobacz również:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?