RKM Rybnik - Unia Tarnów 53:37. RKM: Pedersen 14 (2, 3, 3, 3, 3), Węgrzyk 9 (2, 3, 2, 0, 2), Pawliczek 8 (1, 1, 2, 3, 1), Poważnyj 8 (1, 1, 1, 2, 3), Staszewski 7 (2, 1, 3, 0, 1), Romanek 4 (3, 1, 1), Szombierski 3 (1, 2, 0).
UNIA: Kołodziej 12 (3, 2, 1, 3, 1, 2), Karlsson 10 (3, 2, 2, 0, 1, 2), Burza 8 (3, 3, 0, 2, 0), Darkin 5 (0, 2, 0, 3), Kużdżał 2 (0, -, 1, 1, 0), T. Rempała 0 (0, 0), G. Rempała 0 (0, -, 0). Sądziował S. Pieńkowski z Gorzowa.
Najlepszy czas: Peter Karlsson - 64,84 s w I biegu. Widzów 3500.
Bieg po biegu: 3-3, 3-3, 3-3, 4-2, 3-3, 4-2, 3-3, 5-1, 3-3, 3-3, 3-3, 5-1, 4-2, 3-3, 4-2.
Był to zaległy mecz, miał on wyrównany przebieg. Fatalnie zaprezentowali się bracia Rempałowie - Tomasz i Grzegorz, którzy byli prowadzącymi w parach, a nie zdobyli nawet jednego punktu! To się bardzo rzadko zdarza. Ale kompletnie nie dopasowli motocykli do nawierzchni.
Remisowe biegi były ciekawe, w VI Kołodziej prowadził z Pedersenem, ale w końcu uległ. W VIII wygrał Petersen przed Pawliczkiem, Kołodziejem i Burzą. To był przełomowy moment meczu, gospodarze objęli 8-punktowe prowadzenie i kontrolowali już przebieg pojedynku do końca.
W drugim zaległym meczu: Jasol Rzeszów - Kolejarz Rawicz 45:39
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?