Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Pierwszy sukces odrodzonej Victorii 1918 Jaworzno. Klub przypomni się Małopolsce

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Victoria przez lata korzystała ze wsparcia branży górniczej
Victoria przez lata korzystała ze wsparcia branży górniczej Artur Bogacki
18 listopada 2018 roku Victoria 1918 Jaworzno wywalczyła Puchar Polski w Podokręgu Chrzanów, pokonując w finale 3:2 Nadwiślanina Gromiec. Lepszego momentu dla reaktywowanej w 2014 r. sekcji piłkarskiej nie można było sobie wymarzyć. Pierwszy duży sukces nowy podmiot odniósł dokładnie 100 lat po założeniu Towarzystwa Sportowego Victoria.

- Przez wiele lat Victoria była wizytówką miasta, największym klubem w Zachodniej Małopolsce - mówi Szymon Kędroń z Victorii 1918. - W latach 70. XX wieku miała 10 sekcji, trenowało w niej 800-900 zawodników. Do tego była ważnym elementem życia społecznego i kulturalnego, m.in. organizowała spartakiady, zawody dla górników. To klub całego Jaworzna, a inne, jak Szczakowianka, Ciężkowianka czy Zgoda Byczyna, są dzielnicowymi.

Z jaworznickiego klubu (w latach 1974-81 funkcjonował jako GKS Jaworzno, później GKS Victoria) wywodzi się dwóch olimpijczyków w lekkiej atletyce. Andrzej Stalmach reprezentował Polskę w konkursie skoku w dal w Tokio (1964) i Meksyku (1968), a maratończyk Kazimierz Orzeł - w Montrealu (1976). - Klubowi i miastu sławę przyniosła też sekcja bokserska. W latach 1993-95 trzy razy z rzędu zdobyła drużynowe mistrzostwo Polski - mówi Kędroń.

Autor wideo: Artur Bogacki, montaż: Joanna Urbaniec

Na boiskach piłkarskich "Vicia" - jak pieszczotliwie nazywają ją kibice - też ma się czym pochwalić. Drużyna przez sześć lat grała w II lidze (wówczas drugi poziom rozgrywkowy). Najpierw w latach 1964-68, następnie w 1983-85. Klub miał też sukcesy w Pucharze Polski, w sezonie 1984-85 dotarł do 1/8 finału na szczeblu krajowym (wyeliminował go ŁKS Łódź). Co ciekawe, w 1997 r. drużyna zagrała na wyremontowanym Stadionie Śląskiem sparing z reprezentacją Polski, prowadzoną przez trenera Antoniego Piechniczka, ulegając 0:8.

FINAŁ PP CHRZANÓW: VICTORIA 1918 JAWORZNO - NADWIŚLANIN GROMIEC [ZDJĘCIA]

- Najlepszym sezonem był 1964-65, gdy Victoria, będąc beniaminkiem II ligi, zajęła 4. miejsce. Wtedy była drugim zespołem w okręgu krakowskim, po Wiśle, która awansowała, a tuż za nami znalazły się klasowe kluby jak Cracovia czy Garbarnia - przypomina Kędroń. - Pamiętna była zwłaszcza rywalizacja z Wisłą. Na mecz w Jaworznie przyszło 10 tysięcy ludzi, to rekord frekwencji. Rewanż w Krakowie oglądało 35 tys. widzów, w tym wielu naszych kibiców, bo kopalnie podstawiały na wyjazd autobusy. U siebie wygraliśmy 2:1, potem przegraliśmy 1:2.

Wychowankowie Victorii grali w ekstraklasie, a także w ligach zagranicznych, czy w reprezentacji Polski. Największe sukcesy odnosił Jan Urban, najpierw jako piłkarz (m.in. grał na MŚ w 1986 r.), a później także jako trener (m.in. dwa mistrzostwa Polski z Legią, 2013 i 2014). - To wychowanek, o którym zawsze wspominamy - mówi Kędroń.

Zawodnicy, którzy zaczynali w Victorii, a zrobili większą karierę, to także: Ryszard Czerwiec (z Widzewem i Wisłą zdobył mistrzostwo Polski, w tym pierwszym klubie grał w Lidze Mistrzów, 28-krotnie wystąpił w reprezentacji Polski), Dawid Florian (Lech Poznań), Robert Moskal (Wisła), Bartłomiej Chwalibogowski (GKS Bełchatów, Zagłębie Sosnowiec, Odra Wodzisław Śląski), Michał Chrapek (Wisła Kraków, Lechia Gdańsk, Śląsk Wrocław; także włoska Catania i młodzieżowa reprezentacja Polski).

Czytaj dalej ---->>>

Co sprawiło, że mający tak piękne tradycje klub upadł 7 lat temu? Czynników było kilka. Przez transformację ustrojową w latach 90., na której ucierpiało wiele "branżowych" klubów, górnicza Victoria przeszła bez większego szwanku. Dzięki kontraktowi na prowadzenie przykopalnianych jadłodajni oraz sklepów dla górników można było myśleć o rozwoju. Kłopoty zaczęły się, gdy kilkanaście lat temu te źródła dochodów utracono. Do tego do ekstraklasy awansowała Szczakowianka Jaworzno (2002-03), więc to niej na lokalne środowisko i miasto skupiły większą uwagę.

Ostatnią szansę na zaistnienie na wyższym szczeblu Victoria zaprzepaściła w 2007 r., gdy przegrała (z Piastem Gliwice) baraż o awans do III ligi. Ostatecznie w marcu 2011 r. klub ze względów finansowych został rozwiązany (wycofał się ze śląskiej IV ligi), a żeby spłać spore długi, trzeba było sprzedać należącego do niego obiekty w dzielnicy Jeleń.

O piłkarskiej tradycji jednak nie zapomniano. W 2014 r. w ekspresowym tempie założono nowy klub, pod szyldem Victoria 1918 zgłoszono go do struktur Małopolskiego ZPN, w których jaworznickie drużyny grały do 1975 r. (wtedy, wraz z reformą administracyjną, nastąpiła przeprowadzka do śląskiego związku).

- Wielu sympatykom klubu i byłym zawodnikom Victorii leżało na sercu, że zbliża się setna rocznica powstania klubu, a tak zasłużonej dla Jaworzna Victorii brakuje na piłkarskiej mapie Polski. Postanowiliśmy więc powołać nowe stowarzyszenie - mówi Bartosz Kadłuczka, pierwszy prezes nowego klubu, obecnie członek zarządu. - Miasto przez ponad siedem wieków należało do regionu krakowskiego, a największe sukcesy klub odnosił, grając w okręgu Kraków. Chcąc kultywować tę tradycję, złożyliśmy prośbę o przyjęcie nowo powstałego klubu w szeregi MZPN.

Po futbolowej reaktywacji Victoria 1918 szybko przeszła drogę od chrzanowskiej klasy B do klasy okręgowej Wadowice/Chrzanów (dwa awanse w trzy lata), w której występuje już drugi rok (po rundzie jesiennej zajmuje 6. lokatę). Drużyna swoje mecze rozgrywa na stadionie przy ul. Krakowskiej, a korzysta także z wynajmowanych za symboliczną opłatą obiektów w Jeleniu. W ligach MZPN grają także dwie drużyny młodzieżowe, łącznie trenuje około 100 zawodników. Do tego klub, któremu aktualnie prezesuje Dominik Palka, od dwóch lat współpracuje przy projekcie szkoleniowym z miejscową Akademią 2012, której wychowankowie razem z trenerami następnie przechodzą do Victorii.

- Myślimy o awansie do czwartej ligi, ale na razie nam się z tym nie spieszy, bo nie mamy na to warunków. Ten rok nie był dla nas finansowo najlepszy, musieliśmy trochę podwinąć skrzydła, ograniczyliśmy liczbę drużyn młodzieżowych. Chcemy, żeby klub się rozwijał. Właśnie utworzyliśmy nową sekcję - szermierki, także dla niepełnosprawnych, a mamy pomysły na nowe: tenisa stołowego i turystyki górskiej - mówi Kędroń.

Pucharowy sukces w podokręgu daje nadzieję na lepszą przyszłość i stwarza okazję, aby przypomnieć się szerszej publiczności. - To pierwsze trofeum "nowej" Victorii po odrodzeniu, bardzo się z tego cieszę. Dla chłopców to fajna przygoda, teraz spotkamy się z zespołem z wyższej ligi i będzie okazja, żeby się pokazać w Małopolsce - zaznacza trener Tomasz Kijewski.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Regionalny Puchar Polski. Pierwszy sukces odrodzonej Victorii 1918 Jaworzno. Klub przypomni się Małopolsce - Gazeta Krakowska

Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto