Zaczęło się od zdjęcia roznegliżowanej kobiety na billboardach z towarzyszącym mu tekstem "gładź, gładź, gładź". Potem do fotografii dołączono drugą - gładzi budowlanej.
Mieszkańcy Krakowa protestują, a dokładnie - Społeczny Komitet Zwalczania Pornografii. Członkowie organizacji twierdzą, że plakat prowokuje do myślenia o seksie i jego uprawianiu. Skargę wysłano do firmy Stroer (właściciela billboardów) i Rady Miasta Krakowa.
Zarówno spółka, jak i magistrat nie wzięły sobie do serca interwencji komitetu. Reklamy mają nadal wisieć.
Czy widzieliście inne kontrowersyjne reklamy? Czy jakaś reklama Was obraża albo irytuje? Napiszcie do nas!
Wideo
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!