Puchar Polski: Cracovia gra z Ruchem w Chorzowie

Tomasz Rząsa: wygrana z mistrzem kraju cieszy podwójnie

Wystąpią bez aż siedmiu kluczowych zawodników. Nie będzie Aleksandara Suworowa, który wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Mołdawii przed meczem z Gruzją. Gros zawodników jest kontuzjowanych - Arkadiusz Radomski ma naderwany mięsień przywodziciela, Saidi Ntibazonkiza z kolei naderwał mięsień łydki, a Sławomir Szeliga ma stłuczoną stopę. Do tego dochodzą urazy Łukasza Nawotczyńskiego i Andrzeja Niedzielana, którzy mają krwiaki na nogach. Z kolei Krzysztof Nykiel uskarża się na uraz mięśnia czworogłowego.

Jak więc widać, derbowe zwycięstwo z Wisłą piłkarze "Pasów"okupili dużymi stratami. Piłkarze będą przechodzić leczenie, tak by byli jak najszybciej gotowi do gry, wątpliwe jednak, by dwaj pierwsi mogli zagrać ligowy mecz z Ruchem. Dolegliwości pozostałych są mniej groźne, ale trzeba dmuchać na zimne, by wykurować się na spotkanie ligowe z tym samym rywalem, które odbędzie się w przyszłą sobotę.

Dla Nykiela mecz mógłby być szczególny, gdyż to właśnie z Chorzowa trafił do Cracovii.

- Mamy dwa spotkania z Ruchem - mówi Krzysztof Nykiel. - Ten pucharowy to tylko jedno spotkanie, dlaczego mielibyśmy nie dojść do ćwierćfinału? Ale biorąc pod uwagę naszą zdobycz punktową, to bardziej wolelibyśmy wygrać w lidze niż w Pucharze...

Cracovia ma do rozegraniadwa mecze z Ruchem następujące po sobie, jednak dzisiejszy nijak będzie się miał do tego ligowego, z uwagi właśnie na potężne osłabienia "Pasów".

- Puchar traktujemy poważnie - mówi Dariusz Pasieka, szkoleniowiec Cracovii. - Mamy kłopoty kadrowe i szansę występu dostaną niekontuzjowni. Jestem przyzwyczajony do kłopotów. Jak ktoś jest w dobrej dyspozycji, nie ma znaczenia, z kim i kiedy gra. Bardzo mi imponuje praca Waldka Fornalika w Ruchu. Widać jego charakter w drużynie. W Ruchu są dobrzy zawodnicy, szczególnie napastnicy Jankowski czy Piech, a także odpowiedzialni za ofensywę, doświadczeni Zieńczuk czy Grzyb.

Robi wrażenie ostatnie zwycięstwo chorzowian w Łodzi, gdzie pokonali ŁKS aż 4:0. Wyraźnym faworytem dzisiejszej potyczki będą "Niebiescy". Ich były piłkarz zwraca uwagę na dobre występy w PP. - Trzy lata temu był finał i porażka z Lechem, przed dwoma laty półfinał i odpadnięcie po dwóch remisach z Pogonią Szczecin, a ostatnio ćwierćfinał i porażka z późniejszym zdobywcą Pucharu Legią - mówi Nykiel. - Widać, że Ruch to drużyna pucharowa.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!