MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przespali początek<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

Bartosz KARCZ
WISŁA ŚNIEŻKA Kraków - POLPHARMA Starogard Gdański 79:82 (16:28, 19:20, 27:11, 17:23). Punkty dla Wisły: Maciejewski 20, Kujawa 13, Rutkowski 10, Sulowski 10, Rener 8, Radwan 7, Nowakowski 5, Kuzian 4, Molski 2; dla ...

WISŁA ŚNIEŻKA Kraków - POLPHARMA Starogard Gdański 79:82 (16:28, 19:20, 27:11, 17:23).

Punkty dla Wisły: Maciejewski 20, Kujawa 13, Rutkowski 10, Sulowski 10, Rener 8, Radwan 7, Nowakowski 5, Kuzian 4, Molski 2; dla Polpharmy: Migała 19, Zakrzewski 18, Kukiełka 11, Olszewski 11, Sarzało 9, Machynia 7, Kowalczyk 4, Dryjański 1. Sędziowali: M. Mojka z Wrocławia oraz M. Adameczek z Lublina. Widzów: 800.

Początek w wykonaniu wiślaków był fatalny. Gospodarze praktycznie nie bronili, a goście robili w ataku co chcieli. Efektem tego było szybkie prowadzenie 9:0. Dopiero w 3 min Kuzian zdobył pierwsze punkty dla Wisły. Problem w tym, że kolejne dziesięć było autorstwa przyjezdnych i w 5 min Polpharma prowadziła 19:2. Wiślacy próbowali odrabiać straty, ale nie wychodziło im to za bardzo. Goście ustawili szczelną obronę, na którą ,Wawelskie Smoki" nie potrafiły znaleźć recepty. W 9 min przyjezdni znów prowadzili różnicą siedemnastu punktów - 28:11. Na szczęście wiślakom w samej końcówce udało się zniwelować nieco straty.

W drugiej kwarcie Wisła zaprezentowała się już nieco lepiej. Straty oscylowały w tym fragmencie gry wokół 10 punktów.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od celnego rzutu za trzy punkty Rutkowskiego. Wisła zaczęła dość szybko gonić, co było możliwe m.in. dzięki temu, że większość graczy Polpharmy uzbierało po trzy, cztery faule i goście nie mogli pozwolić sobie już na tak agresywną obronę. W 27 min po ,trójce" Miaciejewskiego Wisła pierwszy raz w tym spotkaniu objęła prowadzenie - 58:57.

Początek ostatniej kwarty był dobry dla Wisły, która utrzymywała prowadzenie. Zastanawiać jednak mogło dlaczego gospodarze zamiast grać pod kosz i liczyć na faule przyjezdnych (większość z nich miała po cztery przewinienia), rozgrywali piłkę po obwodzie. Tymczasem goście nie pozwolili krakowianom odskoczyć na większą odległość i w końcówce przechylili szalę na swoją stronę. Stało się tak m.in. dlatego, że wiślcy w decydujących momentach meczu fatalnie wykonywali rzuty osobiste. Z sześciu prób udało się zdobyć tylko jeden punkt, co okazało się w ostateczności decydujące.

W pozostałych spotkaniach: SMS PZKosz. Warka - Pogoń Ruda Śląska 85:82, Kotwica Kołobrzeg - Zastal Zielona Góra 81:57, Turów Zgorzelec - Stal Stalowa Wola 70:62, SKK Szczecin - AZS Koszalin 74:86, Alba Chorzów - AZS Lublin 104:67.

1. Polpharma^21^36^1771:1655

2. Turów^18^34^1497:1310

3. AZS K.^20^33^1627:1500

4. Alba^20^31^1622:1591

5. Zastal^20^31^1567:1516

6. Wisła^20^31^1526:1529

7. Stal^20^30^1601:1546

8. Kotwica^19^28^1476:1413

9, Pogoń^19^26^1508:1594

10. SMS^21^25^1553:1772

11. SKK^19^25^1404:1577

12. AZS Lublin^19^24^1391:1536

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przespali początek<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b> - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto