Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedszkolaki tylko do piątego roku życia?

Katarzyna Piotrowiak
Sześciolatki potrzebują czegoś całkiem innego niż klasa szkolna
Sześciolatki potrzebują czegoś całkiem innego niż klasa szkolna fot. Grzegorz Dębiński.
We wrześniu w przedszkolach zabraknie miejsc dla trzylatków i czterolatków - prognozuje Śląskie Kuratorium Oświaty. Co zrobić, żeby było ich więcej? Wybudowanie nowego przedszkola to duży koszt dla gminy - taniej będzie przekonać rodziców sześciolatków, żeby posłali dzieci do szkoły. Urzędnicy liczą na to, że zwolnione w ten sposób miejsca zajmą młodsze dzieci, które lądują na listach rezerwowych.

Do akcji przygotowuje się niemal każda gmina województwa śląskiego.

- Samorząd, szkoły i przedszkola - wszyscy weźmiemy udział w przekonywaniu rodziców. Zaplanowaliśmy uruchomienie 12 klas dla sześciolatków i chcemy je zapełnić - mówi Marek Torbus z Urzędu Miasta w Zabrzu.

Mariola Matuszek, mama 4-letniego przedszkolaka i przeciwniczka reformy obniżenia wieku szkolnego, uważa, że takie akcje to za mało. - Dopiero styczeń, a mnie już w dołku ściska na myśl o walce o miejsce dla dziecka. Nie można jednak obwiniać rodziców 6-latków za to, że miejsc brakuje. To nie ich wina, że szkoły nie są doposażone - uważa Matuszek.

Reforma obniżająca wiek szkolny weszła w życie we wrześniu 2009 r., ale większość rodziców zamiast zapału, wykazała wrogość. Z danych kuratorium wynika, że w szkołach naszego regionu jest zaledwie 1111 sześciolatków. W tyskich dziennikach lekcyjnych jest ich 19, a w zabrzańskich 12. Tymczasem na stronach internetowych przeciwników reformy przybywa wpisów. Samorządowcy mówią, że w tym roku lepiej się przygotują, bo mają więcej czasu na tłumaczenia, remonty szkół i pokazywanie klas. Akcje ulotkowe, spotkania, konferencje, rozmowy z dyrektorami szkół, prezentacje klas - wyposażonych w dywany i pluszowe miśki - mają zachęcić więcej rodziców do rezygnacji z wychowania przedszkolnego.

- Rozpoczęliśmy już akcję plakatową, a wkrótce na adresy domowe rodzice dostaną korespondencję z ulotkami informującymi o reformie. Mamy nadzieję, że uda nam się powiedzieć więcej niż w 2009 roku, co być może wpłynęło na tak negatywne nastawienie do reformy. Do dyspozycji każdego rodzica są też pracownicy poradni psychologiczno-pedagogicznych. Będzie można więc ocenić, czy dziecko osiągnęło dojrzałość szkolną - wyjaśnia Dorota Gnacik, dyrektorka Miejskiego Zarządu Oświaty w Tychach.

W Tarnowskich Górach zapowiadają, że jeśli mimo to będą kłopoty z miejscami, być może dojdzie do rezygnacji z najmu podmiotom gospodarczym pomieszczeń placówek oświatowych i trzeba je będzie przerabiać na przedszkola.

- Trudno powiedzieć, jak się zachowają rodzice sześciolatków. Mamy dla ich dzieci 300 miejsc w szkołach podstawowych. Nowe klasy powstaną w szkołach sąsiadujących z przedszkolami, żeby nie trzeba było dowozić dzieci. Zapewniamy też podobne warunki jak w przedszkolu - są to pieniądze z akcji ministerialnej "Radosna szkoła" - zapewnia Marek Torbus.

Urząd wojewódzki informuje, że w województwie śląskim pieniądze na kąciki zabaw dostaną 353 szkoły. Samorządy uważają, że koronnym argumentem, przemawiającym za posłaniem dziecka 6-letniego do szkoły, są koszty. - Po co płacić za przedszkole 200 zł, skoro szkoła jest za darmo - dodaje Torbus.
Sytuację związaną z naborem mogłaby ustabilizować elektroniczna rekrutacja do przedszkoli. W województwie śląskim zainteresowanie jest jednak niewielkie. W tym roku skorzystają z niej chyba tylko w Tychach, Zabrzu, Rybniku i w Gliwicach.

- Urzędnicy nie powinni być zaskoczeni, że rodzic nie chce posłać dziecka do szkoły, jeśli nie jest ona dobrze wyposażona. Dopóki w szkołach nie będzie godnych warunków lokalowych, dzieci powinny chodzić do przedszkola. Skoro reforma jest odpowiedzią na unijne standardy, to niech one w końcu wkroczą do szkół, niech staną się normą - dodaje Matuszek.

Z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że opieką przedszkolną jest w województwie śląskim objętych 74,1 proc. dzieci w wieku od 3 do 6 lat. To najwyższy wskaźnik w kraju. Średnia krajowa to 67,3 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto