W całej Polsce trwają protesty taksówkarzy, którzy domagają się wsparcia finansowego swojej branży, która również ucierpiała przez pandemię koronawirusa. W tym samym dniu Senat RP obraduje nad projektem ustawy w sprawie przeciwdziałania skutkom COVID-19. - Mimo pism oraz wcześniejszych protestów, poprawki uwzględniające taksówkarzy w tarczy, zostały odrzucone w Sejmie - piszą organizatorzy protestów. Zirytowani całą sytuacją taksówkarze wyjechali również na ulice Krakowa. Utrudnienia w ruchu były m.in. na alejach Trzech Wieszczów.
Taksówkarze podkreślają, że w związku z wprowadzonymi obostrzeniami w postaci zamknięcia lokali gastronomicznych, pubów, dyskotek, kin, teatrów, a także szkół i uczelni wyższych, przychody przez nich uzyskiwane zmalały nawet o 90 proc.
Brak pomocy finansowej ze strony Rządu RP skutkować będzie bankructwem tysięcy polskich przedsiębiorców, trudniących się zarobkowym przewozem osób taksówką - podkreślają organizatorzy protestów.