Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proboszczowie grzeją w krakowskich kościołach

Marta Paluch
W bazylice Mariackiej ciepło kosztuje najwięcej - ok. 150-200 tys. zł za sezon. Gorąco nie jest, ale wierni nie marzną
W bazylice Mariackiej ciepło kosztuje najwięcej - ok. 150-200 tys. zł za sezon. Gorąco nie jest, ale wierni nie marzną Janek Hubrich
Proboszczowie walczą z mrozem, który odstrasza wiernych od zasiadania w ławach świątyń. Parafie inwestują w nowoczesne systemy grzewcze. Wydają sporo, ale ważniejsza dla nich jest frekwencja. W kościele u św. Józefa w Podgórzu parafianie zasiadają w podgrzewanych ławach.

Coraz więcej krakowskich kościołów inwestuje w dobre systemy grzewcze. Wszystko po to, żeby wiernym nie przewiewało nerek podczas mszy.

Inaczej niż przed kilku laty, dziś nawet podczas srogich mrozów do większości świątyń można iść bez obaw o zdrowie. Proboszczowie wiedzą , że inwestycja w ogrzewanie zwróci im się we frekwencji na mszach. Wierni bowiem uciekają z ochłodzonych kościołów do tych lepiej ogrzewanych.

- Do zimnego kościoła nie pójdę na pewno. Wybiorę ciepły, nawet jeśli jest daleko - mówi Weronika Cholewa, parafianka z Ruczaju.

Zobacz także: Kraków: złodzieje grasują w święta

Księża dbają więc o wiernych. Proboszcz kościoła św. Józefa w Podgórzu zainwestował kilkadziesiąt tys. zł w elektryczny system podgrzewania ławek. Włącza się na godzinę przed mszą i wyłącza pół godziny po. Niedziela grzania kosztuje go 150 zł. - Do tej pory mieliśmy ogrzewanie gazowe, ale się nie sprawdziło - mówi proboszcz, ks. Antoni Bednarz. - Rzeczywiście, kiedyś zawsze było tu zimno. Teraz da się wytrzymać - mówi Marta, parafianka.

Na grzaniu parafian nie szczędzi też Arka Pana w Hucie. - Rozumiemy, że starsi ludzie nie chcą spędzić całej godziny w zimnicy. Wiadomo, że parafianie wolą iść do ciepłej świątyni. A i księża o to dbają, bo co to za przyjemność mieć pusty kościół? - pyta proboszcz, ks. Edward Baniak. W system tzw. nagrzewnic zainwestował około 85 tys. zł. Miesięcznie płaci za ciepło 13-15 tys. zł. Pieniądze pochodzą tylko z tacy, więc zaczyna je zbierać w lecie.

Bodaj najwięcej pieniędzy na ogrzewanie wydaje parafia Mariacka. 150 do 200 tys. zł za sezon grzewczy (grudzień - marzec). Efekt nie jest może piorunujący, ale wierni przez cały tydzień mogą tam iść bez narażenia się na odmrożenie kończyn. - Mamy wydajne, nowoczesne piece elektryczne, wstawiliśmy też dodatkowe szyby w w oknach, by ciepła nie wywiewało. Kościół jest jednak ogromny, a ciepło ucieka do góry - wzdycha ks. Bronisław Fidelus, proboszcz. Temperatura nie przekracza tu 12 stopni.

Nie za ciepło jest też w katedrze wawelskiej, choć inwestowali w nie. System nagrzewnic kosztuje miesięcznie 15-18 tys. zł, a i tak szału z temperaturą nie ma. - Około 10 stopni. Nie może przekraczać 15, bo to szkodzi zabytkom - mówi proboszcz, ks. Zdzisław Sochacki.

Zobacz także: Kraków: złodzieje grasują w święta

Są również kościoły ogrzewane ekologicznie. Trzy lata temu w system pomp ciepła, kotłów i kolektorów słonecznych zainwestowali benedyktyni z Tyńca. Ogrzewają cały klasztor i resztę budynków, w tym kościół. Około 90 proc. wydatków pokrył Ekofundusz, którym zarządzał b. minister środowiska. Koszt - 2 mln zł, ale teraz w kościele jest ciepło, a zakonnicy płacą ok. 130 tys. zł za całość. Wiedzą, że żeby mieć wiernych, trzeba inwestować.

Sprawdź, gdzie ciepło, a gdzie zimno

W tych kościołach możesz zdjąć czapkę i nie zmarznąć:
- kościół św. Kazimierza na Grzegórzkach
- kościół św. Katarzyny przy ul. Skałecznej
- św. Jana Chrzciciela przy ul. Dobrego Pasterza
- oo. Dominikanów przy Dominikańskiej
- św. Floriana przy ul. Warszawskiej
- oo. Kapucynów przy ul. Loretańskiej (tam można nawet rozpiąć płaszcz)
- św. Jana Kantego na os. Widok
- Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mydlnikach
- św. Józefa w Podgórzu
- Arka Pana w Hucie
- kościół Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Rakowickiej
- kościoł w Tyńcu
- MB Ostrobramskiej przy ul. Meissnera
Raczej chłodno jest w kościołach:
- Zesłania Ducha Świętego na Ruczaju
- oo. Franciszkanów przy ul. Franciszkańskiej
- Katedra wawelska
- kościół oo. Reformatów przy ul. Reformackiej
- kościół oo. Misjonarzy (św. Wincenta) przy Rynku Kleparskim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto