Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Krakowa zapowiada oszczędności. A z niektórych "fanaberii" można było zrezygnować już wcześniej!

(RED)
Niedawno prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zamienił lexusa GS300H na inny model tej samej marki. Krakowski magistrat zapłacił za niego 74 tys. złotych.

- Stan licznika poprzedniego samochodu wynosił w dniu przekazania 124 tys. km. Poprzedni samochód został zakupiony w grudniu 2014 r. i ze względu na znaczny stopień zużycia, po 5 latach eksploatacji, zdecydowano o zakupie nowego - tłumaczył Kamil Popiela z biura prasowego krakowskiego magistratu.

Nowy samochód marki Lexus, model ES 300H ELEGANCE został zakupiony w grudniu 2019 r., kosztował 74 tys. zł (plus przekazanie dotychczas eksploatowanego samochodu w ramach rozliczenia).
Niedawno prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zamienił lexusa GS300H na inny model tej samej marki. Krakowski magistrat zapłacił za niego 74 tys. złotych. - Stan licznika poprzedniego samochodu wynosił w dniu przekazania 124 tys. km. Poprzedni samochód został zakupiony w grudniu 2014 r. i ze względu na znaczny stopień zużycia, po 5 latach eksploatacji, zdecydowano o zakupie nowego - tłumaczył Kamil Popiela z biura prasowego krakowskiego magistratu. Nowy samochód marki Lexus, model ES 300H ELEGANCE został zakupiony w grudniu 2019 r., kosztował 74 tys. zł (plus przekazanie dotychczas eksploatowanego samochodu w ramach rozliczenia). Andrzej Banaś
Prezydent Jacek Majchrowski zapowiada, że w związku ze stratami miasta spowodowanym pandemią koronawirusa, trzeba będzie oszczędzać. "Będziemy głównie pokrywać i oszczędzać na wydatkach bieżących, bo tutaj mieliśmy czasami – nie użyję słowa „fanaberie”, ale pewne rzeczy wykonywaliśmy, a nie musieliśmy ich wykonywać. Po prostu dla mieszkańców, żeby im było wygodniej żyć. W tej chwili trzeba to będzie troszeczkę ścieśnić" - mówi prezydent Krakowa. I ma tu rację. Faktycznie miasto nierzadko wydawało pieniądze na rzeczy, które - jak się wydaje - nie były niezbędne lub były zbyt drogie. Głównie chodzi jednak wydatki na rzeczy, które - mówiąc eufemistycznie - niekoniecznie powodowały, że mieszkańcom żyło się wygodniej. Przykłady takich wydatków można mnożyć. Przejdź do galerii zdjęć i zobacz, m.in. z jakich "fanaberii" władze Krakowa mogły już wcześniej zrezygnować.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski

Koniec fanaberii, czyli na czym jeszcze będzie oszczędzał Kraków

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Prezydent Krakowa zapowiada oszczędności. A z niektórych "fanaberii" można było zrezygnować już wcześniej! - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto