Premiery filmowe tygodnia [ZDJĘCIA]
„Carrie Pilby” Reż. Susan Johnson, USA, 2017 {ARS, Kika} Komedia obyczajowa. Carrie Pilby (Bel Powley) to 19-letnia mieszkanka Nowego Jorku i świeżo upieczona absolwentka Harvardu. Młoda dziewczyna, obarczona niezwykłą inteligencją, niezłomną moralnością i poczuciem wyższości, ma wrażenie, że jest ostatnią normalną osobą żyjącą w świecie napędzanym przez seks i hipokryzję. W rezultacie daje się poznać jako outsiderka pozbawiona przyjaciół, bez szansy na randkę czy znalezienie pracy. Za radą terapeuty Carrie przygotowuje listę sześciu celów do zrealizowania przed nowym rokiem. Wbrew sile niezłomnego charakteru i przekonaniu o własnych racjach, dziewczyna ulega stopniowej zmianie, przystosowując się do świata, którym gardziła, z przekonaniem, że nigdy nie zechce być jego częścią. „Niemal dwie godziny seansu mijają widzowi w miłej i przyjemnej atmosferze. Duża w tym zasługa niezłej Bel Powley, która choć nie jest wulkanem energii, zarażającym widza swoim bezprecedensowym podejściem do świata, jak miało to miejsce w „Wyznaniach nastolatki”, nadal urzeka swoim niewymuszonym urokiem i specyficznym sposobem bycia. To ona (oraz dobry Nathan Lane w roli terapeuty) jest głównym powodem, dla którego warto w wolnej chwili zobaczyć „Carrie Pilby” - pisze serwis „Film”.