Premiera: Alicja w Krainie Czarów

Film ten, wyprodukowany w legendarnym studiu Disneya, będzie można zobaczyć w niezwykłej technologii IMAX 3D jedynie w kinach Orange IMAX.

Ta nowatorska adaptacja twórczości Lewisa Carolla to wielka siła wyzwolonej wyobraźni. Film stanowi unikalne doświadczenie trójwymiarowej podróży w fantastyczny, malowniczy świat. Siła aktorskiego przekazu wzmocniona jest pełnią spektakularnych efektów na gigantycznym, największym dostępnym, pochłaniającym widza ekranie. To niezwykła propozycja dla miłośników wielkiego kina i wielkiej przygody, zrealizowanego na najwyższym technologicznym poziomie.

"Alicja w Krainie Czarów" to długo wyczekiwana produkcja wybitnego twórcy, Tima Burtona. Choć inspiracją dla reżysera stały się dwie, wielokrotnie ekranizowane części opowieści o Alicji, wizja Burtona prezentowana widzom Orange IMAX zaskakuje niezwykłą egzotyką, humorem i oryginalnością. Mistyczny świat wykreowany przez reżysera dopracowany jest w najmniejszych szczegółach, a zastosowane technologiczne rozwiązania dopełniają ten projekt tworząc obraz o niezwykłym charakterze i wyjątkowej sile przekazu.

Obraz zrealizowany według koncepcji Tima Burtona, znanego z takich produkcji, jak "Batman", "Edward Nożycoręki", "Gnijąca panna młoda", czy też "Charlie i fabryka czekolady", jest malowniczy i symboliczny zarazem, co czyni go atrakcyjnym zarówno dla dorosłych, jak i dzieci.

Niezwykłym atutem tej ekranizacji jest doskonale dobrana obsada aktorska. Tytułową Alicję zagrała młoda, obiecująca australijska aktorka Mia Wasikowska, która, zdaniem producentów, wyraża prawdziwą złożoność i wieloznaczność granej przez siebie postaci. W roli zwariowanego Kapelusznika na ekranie zobaczymy Johnny’ego Deppa, aktora o zdumiewających zdolnościach transformacji, który wzrusza, bawi i zadziwia jednocześnie. Depp pracując po raz siódmy z Burtonem, stworzył mistrzowską kreację.

Nowy film Burtona stanowi bez wątpienia niezwykłe przedsięwzięcie techniczne. Wykonano ponad 2500 ujęć z efektami specjalnymi, wykorzystując kombinację live action, klasyczną animację i wiele innych technik. Jednym z wielkich wyzwań było sfilmowanie powiększonej dwukrotnie głowy Czerwonej Królowej, tak by wyglądało to jak najbardziej naturalnie. W tym celu skonstruowano dwa systemy skomplikowanych kamer. Dla Toma Peizmana, reżysera efektów wizualnych trudnym zadaniem okazało się również przedstawienie oczu Kapelusznika, tak by prawdziwie oddawały zmiany nastroju bohatera. Trójwymiarowa scenografia w filmie, zainspirowana ilustracjami oryginalnego wydania "Alicji" wizualnie olśniewa, zabierając widzów Orange IMAX w miejsca, których nigdy nie widzieli nawet oczyma swojej wyobraźni.