- Stan mobilizacji służb oceniam jako pełny. Bardzo dużo zależy w najbliższych godzinach od prognoz pogody. Na razie zbiorniki skutecznie obroniły najważniejsze miejsca. W tej chwili sytuacja nie jest tak tragiczna, jak była w roku 1997. Służbom pomagać będzie wojsko - jeszcze dzisiaj będę potwierdzał to u ministra obrony narodowej - mówił Tusk po spotkaniu.
- Nie jest tragicznie źle, ale to nie zmniejsza dramatów ludzi. Będziemy działali tak, żeby nie było problemów ze środkami finansowymi. Miejmy nadzieję, że nie rozpada się jeszcze bardziej - dodał premier.
Jeszcze przed spotkaniem Tusk mówił, że jest w kontakcie z premierami Czech i Słowacji i mimo trudnej sytuacji w tych krajach, nie ma zagrożenia z południa. - Monitorujemy sytuację na bieżąco - zapewnił Donald Tusk.
We wtorek premier będzie wizytował najbardziej zalane i zagrożone tereny w Małopolsce i na Śląsku.
| Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Lotto | Baseny | Hot spoty | Mapa |
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
