Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawie milion mieszkańców Krakowa! W tym blisko 178 tys. Ukraińców. W dwa miesiące populacja miasta zwiększyła się o 19 procent

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Prawie 230 tysięcy uchodźców z Ukrainy osiedliło się w krakowskim obszarze metropolitalnym, czyli Krakowie i sąsiednich gminach, w ostatnich tygodniach. Aż 77 procent z nich, czyli 177,6 tys., wybrało Kraków, co sprawiło, że populacja miasta zwiększyła się w krótkim czasie do 957.531 mieszkańców, a więc o 19 procent.
Prawie 230 tysięcy uchodźców z Ukrainy osiedliło się w krakowskim obszarze metropolitalnym, czyli Krakowie i sąsiednich gminach, w ostatnich tygodniach. Aż 77 procent z nich, czyli 177,6 tys., wybrało Kraków, co sprawiło, że populacja miasta zwiększyła się w krótkim czasie do 957.531 mieszkańców, a więc o 19 procent. Anna Kaczmarz / Polska Press
Prawie 230 tysięcy uchodźców z Ukrainy osiedliło się w krakowskim obszarze metropolitalnym, czyli Krakowie i sąsiednich gminach, w ostatnich tygodniach. Aż 77 procent z nich, czyli 177,6 tys., wybrało Kraków, co sprawiło, że populacja miasta zwiększyła się w krótkim czasie do 957.531 mieszkańców, a więc o 19 procent. W ciągu dnia przekracza milion. Wedle GUS na koniec 2021 roku w stolicy Małopolski mieszkało niespełna 780 tys. osób – wynika z najnowszego raportu Unii Metropolii Polskich (UMP) zrzeszającej 12 największych miast w naszym kraju.

- Na początku kryzysu w Ukrainie koncentrowaliśmy się na tym, aby zapewnić uchodźcom podstawową pomoc jak mieszkanie czy wyżywienie. Ale już coraz częściej musimy myśleć o tym, w jaki sposób pomóc uchodźcom w usamodzielnieniu się. Dlatego współpracujemy ze środowiskiem naukowym i biznesowym w tworzeniu bazy z ofertami pracy, płatnych staży oraz organizowaniu kursów służących przekwalifikowaniu zawodowemu

– komentuje prof. Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Wspomniana baza ofert oraz kandydatów o określonych kompetencjach, powstaje dzięki wysiłkom ekspertów m.in. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz ABSL, stowarzyszenia firm zajmujących się nowoczesnymi usługami dla biznesu, które odgrywają pod Wawelem coraz większą rolę.

Wedle wyliczeń UMP, wśród 177.565 Ukrainek i Ukraińców mieszkających w Krakowie od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę jest 42.701 dzieci. Zdecydowana większość uciekinierów przed wojną schroniła się i nadal mieszka w gościnie lub po kilka rodzin we wspólnych mieszkaniach. Ogromną rolę w znalezieniu dla potrzebujących dachu nad głową odegrała społeczność ukraińska przebywająca już wcześniej w Krakowie, która rozrastała się od czasu rosyjskiej aneksji Krymu i napaści na Donbas w 2014 roku. W efekcie z Ukrainy pochodzi już mniej więcej co piaty mieszkaniec stolicy Małopolski.

Autorzy raportu UMP zwracają uwagę, że w Krakowie przebywa w dzień o 21 procent więcej uchodźców i migrantów z Ukrainy niż w nocy. To odwrotny trend niż w pozostałych miastach i gminach metropolii, gdzie aż o 211 proc., więcej Ukraińców przebywa w nocy niż w dzień. Wynika z tego, że okalające Kraków miejscowości są dla wielu uchodźców tylko sypialniami, a po pracę, edukację, kulturę, rozrywkę oraz w innych celach przybysze przemieszczają się za dnia pod Wawel.

Uchodźcy z Ukrainy wybrali duże miasta w Polsce

Z analiz UMP zawartych w raporcie „Miejska gościnność: wielki wzrost, wyzwania i szanse. Raport o uchodźcach z Ukrainy w największych polskich miastach” wynika, że w Polsce mieszka już blisko 3,2 mln Ukrainek i Ukraińców. 2,2 mln z nich przybyło po 24 lutego, czyli po rosyjskiej napaści na Ukrainę – największy napływ odnotowano w drugim tygodniu marca, gdy codziennie granicę przekraczało ponad 140 tys. uciekinierów. Aż 70 proc. z nich wybrało schronienie w największych polskich miastach, głównie w obszarach metropolitalnych zrzeszonych w UMP. Doprowadziło to skokowego zwiększenia populacji miast oraz (mniej dynamicznego) sąsiadujących z nimi gmin. W Krakowie ów skok wyniósł 19 procent, w Warszawie 15 procent (liczba ludności w Metropolii Warszawskiej wzrosła o… 470 tys.), ale na przykład w Rzeszowie – już… 53 procent. W gdańskim obszarze metropolitalnym zamieszkało 223 952 Ukraińców, w tym aż 70 proc. w samym Gdańsku, co stanowi 25 proc. mieszkańców miasta. Skąd to wiemy? Marcin Wojdat, dyrektor Centrum Analiz UMP, wyjaśnia, że precyzyjne dane o liczbie i miejscu pobytu uchodźców zostały zaczerpnięte z lokalizacji na smartfonach w języku ukraińskim (tzw. geotrapping wykorzystywany dotychczas w reklamie) oraz liczby nadanych numerów PESEL w gminach dla osób 0–14 lat.

Najbardziej równomiernie rozmieszczeni są uchodźcy w konurbacji śląsko-zagłębiowskiej. W metropolii katowickiej zamieszkało 302 963 Ukraińców, z czego 68 proc. poza stolicą regionu i metropolii; to jedyny taki przypadek w Polsce (mimo to ukraińscy uchodźcy i migranci stanowią obecnie aż 25 proc. spośród ogółu 387 015 mieszkańców Katowic). W pozostałych 11 metropoliach zrzeszonych w UMP zdecydowana większość migrantów skupiła się w stolicach.

W lubelskim obszarze metropolitalnym osiadło 87 048 Ukraińców, z czego 79 proc. w samym Lublinie. W łódzkim obszarze metropolitalnym przebywa 114 162 Ukraińców – 75 proc. z nich zatrzymało się w Łodzi. Poznański obszar metropolitalny liczy 101 481 Ukraińców, z czego 83 proc. w samym Poznaniu (co stanowi 14 proc. mieszkańców).

W sumie, wedle raportu, ludność dwunastu największych polskich metropolii zwiększyła się po wybuchu wojny w Ukrainie aż o 17 procent, gdy w skali całego kraju ów wzrost wyniósł 8 procent, a więc przeszło dwukrotnie mniej. Największe wyzwanie stanęło przed Rzeszowem, gdzie Ukraińcy stanowią już 35 procent mieszkańców miasta. Oprócz Katowic i Gdańska, gdzie ów odsetek wynosi 25 procent, w czołówce jest jeszcze Wrocław (23 proc.).

Twórcy raportu podkreślają, że tak gigantyczny wzrost populacji metropolii w krótkim czasie nie ma precedensu w powojennej historii Europy – i wymaga olbrzymich nakładów. Bez szybkiej strukturalnej pomocy rządu „może dość do wzrostu napięć społecznych” na tle dostępu do usług publicznych (leczenia, edukacji, żłobków, pomocy społecznej) oraz rywalizacji na rynku pracy i na rynku mieszkaniowym.

- Zebrane dane pozwalają nam twierdzić, że ciężar opieki nad uchodźcami i uchodźczyniami z Ukrainy jest niemalże w całości pozostawiony na barkach samorządów. To one odpowiadają za politykę mieszkaniową, dostęp do najważniejszych usług, edukacji czy opieki zdrowotnej dla nowych mieszkańców naszych miast. I to samorządy stoją w obliczu tworzenia nowych rozwiązań społecznych i instytucjonalnych

– komentuje Marcin Wojdat.

Dlaczego uchodźcy wybierają konkretne miasta i metropolie?

Z analiz ekspertów UMP wynika, że przy wyborze miejsca pobytu uchodźcy kierują się kilkoma przesłankami. Pierwsza to ZNAJOMOŚĆ MIEJSCOWOŚCI: Uchodźcy i uchodźczynie wybierają miasta im znane choćby z samej nazwy lub takie, które w przeszłości mieli możliwość odwiedzić, np. w ramach wyjazdu wakacyjnego czy studiów. W większości są to duże ośrodki miejskie. Im mniej dane miasto jest rozpoznawalne, tym mniejsza szansa, że osoba poszukująca schronienia tam przyjedzie.

Druga przesłanka to ZNAJOMOŚĆ LUDZI: Wśród osób uciekających przed wojną działają siatki społeczne. Wybór docelowego miejsca pobytu często podyktowany jest tym, w jakim mieście lub miejscowości mieszka ktoś, z kim uchodźczynię lub uchodźcę łączą bliższe lub dalsze relacje (np. krewni, przyjaciele, znajomi znajomych).

Część uchodźców podejmuje jednak SPONTANICZNY WYBÓR: Kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze miejsca pobytu często mógł być impuls oraz oferta pomocowa ze strony osób prywatnych. Wiąże się to z brakiem jakiejkolwiek strategii w tej kwestii ze strony państwa (brak systemowej relokacji wewnętrznej uchodźców i uchodźczyń) i równoczesną gigantyczną oddolną mobilizacją zwykłych obywateli i obywatelek. Wpływ na wybór danej miejscowości miała siatka pomocowa zorganizowana oddolnie na granicy polsko-ukraińskiej.

10 cech wyróżniających ten kryzys migracyjny na tle innych kryzysów migracyjnych na świecie

  • SKALA W ciągu miesiąca do Polski przyjechało ponad 1,5 miliona uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy, co czyni z Polski drugi po Turcji kraj goszczący najwięcej uchodźców na świecie.
  • TEMPO W ciągu pierwszych dwóch tygodni granice Polski przekroczył milion uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy. To jeden z najszybszych ruchów uchodźczych we współczesnych czasach.
  • PRAWO UNIJNE Status prawny Ukraińców niemal natychmiast został uregulowany i uwspólniony w całej Europie, co również stanowi ewenement, ponieważ każde państwo członkowskie Unii Europejskiej ma swój własny system i prawo azylowe.
  • ODDOLNA RELOKACJA Od początku kryzysu migracyjnego na wielką skalę następuje spontaniczna, oddolna relokacja ukraińskich uchodźców i uchodźczyń poza granice Polski, bardzo często koordynowana przez samorządy i gminy. Osoby z całej Europy przyjeżdżają do Polski, by przetransportować ich do swoich krajów.
  • WSPARCIE BIZNESU Zaangażowanie szeroko rozumianego biznesu w pomoc uchodźcom i uchodźczyniom jest wyjątkowe na tle innych kryzysów uchodźczych.
  • WSPÓLNY SYSTEM Na skalę światową unikatowe jest włączanie uchodźców i uchodźczynie w istniejący system państwowy, co daje im możliwości korzystania z niego niemal na równi z polskimi obywatelami. Zazwyczaj państwa tworzą dla uchodźców oddzielne zasady korzystania z systemu edukacji, rynku pracy czy ochrony zdrowia.
  • POMOC Zorganizowanie dziesiątek tysięcy przejazdów prywatnymi samochodami z granicy, przyjęcie setek tysięcy uchodźców i uchodźczyń w prywatnych mieszkaniach, masowe zbiórki finansowe i rzeczowe. Skala oddolnej społecznej mobilizacji Polek i Polaków jest wyjątkowa w dziejach reakcji na kryzysy migracyjne na świecie.
  • DEMOGRAFIA Wśród osób uciekających z Ukrainy znacząco przeważają kobiety i dzieci. Relatywnie dużo jest również dzieci bez opieki, bądź pozostających pod opieką „nierodziców” (np. rodzeństwa).
  • WSPÓŁPRACA MIĘDZYRZĄDOWA Rządy polski (kraju przyjmującego) i ukraiński (kraju wysyłającego) bardzo ściśle współpracują ze sobą na poziomie administracyjnym i logistycznym w ułatwianiu ruchu uchodźczego.
  • NIEWIEDZA W obecnym kryzysie migracyjnym zaskakujący jest rozdźwięk pomiędzy możliwościami technologicznymi a brakiem zbierania danych demograficzno-społecznych na temat wjeżdżających uchodźczyń i uchodźców w celu skutecznego zarządzania kryzysem.
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto