18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prąd zamiast węgla. Kraków chce pomóc płacić rachunki

Magdalena Stokłosa, Marcin Karkosza
fot. Joanna Urbaniec
Osoby, które zrezygnują z ogrzewania węglem, a są w trudnej sytuacji finansowej, mogą liczyć na dopłaty do rachunków. Tak wynika z projektu uchwały, którym ma zająć się Rada Miasta.

Po godzinie 12 opublikujemy rozmowę z Markiem Sową, marszałkiem województwa. Odpowiada w niej m. in. na pytanie, jaki wpływ na zapisy projektu uchwały miał zdun Jacek Ręka, który żyje ze sprzedaży kominków czy budowy pieców kaflowych.

W przyszłym miesiącu sejmik województwa małopolskiego ma przyjąć uchwałę wprowadzającą ograniczenia dotyczące pieców i paliwa do nich. Jeżeli przepis wejdzie w życie, krakowianie do września 2018 roku będą musieli dostosować się do jego wymogów, co oznacza jedno - spore wydatki.

Kraków przygotował program wsparcia dla osób mniej zamożnych.

Uchwała "piecowa" pozwala na ogrzewanie gazem i olejem. Dopuszcza też inne paliwa stałe (w tym węgiel), jeżeli norma emisji pyłu z pieca nie przekracza 40 miligramów na metr sześcienny. To oznacza, że węgiel mógłby być spalany tylko w drogich, nowoczesnych piecach. Zakup takiego urządzenia to wydatek rzędu 10 tys. zł i więcej. Wydatki na piece węglowe nie są refundowane - inaczej niż w przypadku zmiany pieca na paliwo ekologiczne.

Miasto ma do dyspozycji już 22 mln zł (m.in. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska) na dotacje do wymiany pieców węglowych na gazowe, elektryczne lub olejowe. Gmina dopłaca 900 zł do każdego kilowata mocy nowego urządzenia.
Urzędnicy liczą, że dzięki tym pieniądzom uda się wymienić 1800 pieców i 300 kotłowni węglowych.

Według szacunków w Krakowie, może być ponad 30 tys. pieców na węgiel. Dotychczas do magistratu wpłynęło tylko 150 wniosków o dofinansowanie wymiany pieców.

Problem w tym, że ekologiczne paliwa są droższe od węgla. I tak, ogrzewanie węglem 160-metrowego domu w ciągu roku kosztuje 3-4 tys. zł. Używanie grzejników elektrycznych w takim samym domu pochłonie od 7 do 9 tys. zł, ogrzewanie gazem od 5 do 7,5 tys. zł, a kotłem olejowym od 8 do 10 tys. zł.

- To wysokie ceny paliw uznawanych za ekologiczne są przyczyną smogu. Każdy liczy koszty i stara się minimalizować wydatki - napisał do nas Jerzy Palczewski, krakowianin. - Aby walczyć z zanieczyszczeniem, ceny gazu czy prądu muszą być dostosowane do możliwości mieszkańców - dodaje.

Rzeczywiście, Polacy są w czołówce państw o najwyższych w stosunku do zarobków opłatach za prąd (drożej jest tylko na Cyprze). Płacimy tyle co bogaci Niemcy, a zarabiamy od nich wielokrotnie mniej.

Z gazem nie jest o wiele lepiej - po uwzględnieniu siły nabywczej naszych portfeli okazuje się, że płacimy więcej niż Słowacy, Szwedzi, Czesi czy Włosi.

Dlatego dla krakowian, którzy zdecydują się zrezygnować z węgla, miasto przygotowało program dopłat do rachunków za ogrzewanie (szczegóły w ramce obok). - Program jest w fazie projektu. Nie zatwierdziła go jeszcze Rada Miasta i nie mamy środków na ten cel - nie ukrywa Filip Sztanik, zastępca dyrektora ds. informacji w UMK.

Sprawdź, kto mógłby dostać dopłaty

Kwota potrzebna na dopłaty rosłaby z każdym rokiem. Oszacowano, że w 2014 roku na dopłaty potrzebne byłoby 504 tys. zł. Rok później - 1 mln 310 tys. zł, w 2016 r. - 2 mln 272 tys. zł. W 2022 r. miasto musiałoby wysupłać ponad 4 mln zł.

Dziś najbardziej zanieczyszczone powietrze jest w rejonie Starego Miasta i części Kazimierza. Tam też znajduje się najwięcej lokali ogrzewanych węglem. Większość mieszkańców tych okolic ma już możliwość podłączenia się do sieci MPEC.

W najbliższą środę radni miejscy mają zająć się sprawą opracowania i wdrożenia "Planu gospodarki niskoemisyjnej dla gminy miejskiej Kraków".

Sprawdź, kto mógłby dostać dopłaty


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto