MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy zakładów tytoniowych na grupowym chorobowym

Kini
Kini
Philip Morris Polska skierowała swoich pracowników na grupowe zwolnienia lekarskie, po tym jak ponad sto osób zaczęło skarżyć się na nudności, wymioty i podwyższoną temperaturę. Nieznane są przyczyny zachorowań.

Jak informuje Anna Armatys, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Krakowie, obecnie na zatrucie pokarmowe cierpi 117. pracowników firmy. - Wszyscy zostali objęci nadzorem sanitarnym i opieką medyczną - dodaje.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się od jednego z pracowników, że przyczyną mogły być pierogi z pracowniczej stołówki. Anna Armatys nie potwierdza tych przypuszczeń.
- Stołówka firmowa ma charakter restauracyjny, a dania zamawiane są z karty dań. Nie ma więc podstaw, żeby twierdzić, że przyczyną było zjedzenie pierogów przez większość pracowników - mówi.

W laboratoriach krakowskiego Sanepidu przeprowadzono w czasie weekendu badania kilkunastu próbek pobranych od pacjentów na obecność wirusów, a także bakterii chorobotwórczych. W połowie stwierdzono obecność drobnoustrojów z rodziny Norowirusów. Dokładne wyniki badań bakteriologicznych będą znane jutro.

- To specyficzny rodzaj wirusa, którym można zarazić się praktycznie wszędzie. To tak zwana choroba "brudnych rąk". Nie można stwierdzić jednoznacznie, czy zakażenie pochodziło z żywności - komentuje Anna Armatys.

Mimo wszystko, w weekend przeprowadzono gruntowną dezynfekcję zakładowej stołówki. Trwają też kontrole warunków w jakich przebywali pracownicy, a  zarządowi nakazano przeprowadzenie szkoleń pracowników na temat zachowania zasad higieny sanitarnej w miejscu pracy.


Norowirusy są uznawane za jeden z najistotniejszych czynników zakażeń pokarmowych zwłaszcza u osób dorosłych. Wywołują tzw. grypę żołądkową. W jej przebiegu występują nudności, wymioty i podwyższona temperatura ciała, u zdrowych dorosłych osób choroba trwa krótko - od 24 do 60 godzin.

Do infekcji może dojść poprzez kontakt z chorymi osobami, lub przedmiotami, powierzchniami zanieczyszczonymi cząsteczkami wirusa pochodzącymi z wymiocin i fekaliów.

Do zakażenia może dojść także poprzez zanieczyszczoną wirusem żywność lub wodę. Norowirus jest bardzo zakaźny – uznano, że już 10 cząstek wirusa może spowodować zakażenie. Najczęstszymi miejscami zbiorowych zatruć spowodowanych tym typem wirusa są stołówki, restauracje, bary i przyjęcia rodzinne gdzie dochodzi do bezpośredniego lub pośredniego zanieczyszczenia żywności.

Poza zakażeniami spowodowanymi brakiem zachowania zasad higieny w czasie kontaktów z chorą osobą, lub zanieczyszczonymi przedmiotami, powierzchniami, toaletą źródłem zakażenia mogą być także świeże lub mrożone warzywa i owoce.

Często źródłem zachorowań mogą być także małże dwuskorupowe – ostrygi. Norowirusy ulegają zniszczeniu w środowisku kwaśnym o pH 3-5, dobre działanie mają też związki chloru i woda utleniona. Temperatura 60 stopni Celsjusza inaktywuje Norowirusy w ciągu 30 minut.

Zobacz też:


SPOŁECZNOŚĆDZIELNICEKULTURASPORTINTERNET
od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto