Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Bibliotece Jagiellońskiej: 20 strażaków walczyło z... frytkownicą

Magdalena Stokłosa
Andrzej Banaś
20 strażaków z 5 zastępów przybyło w środę do pożaru w Bibliotece Jagiellońskiej. Okazało się, że jego przyczyną była... frytkownica. O godz. 2.48 Komenda Miejska Straży Pożarnej odebrała sygnał o pożarze w bufecie biblioteki. - Przekazały go czujniki znajdujące się w budynku. Dzięki temu od razu wiedzieliśmy, gdzie zlokalizowany jest ogień - mówi rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka.

Zobacz także: Kraków: zabójstwo pod Almą. Powtórka procesu
Na miejscu strażacy zastali mnóstwo dymu i płonący olej we frytkownicy. Przy pomocy dwóch gaśnic proszkowych udało się go ugasić. Ogień nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia. Ucierpiał jedynie bufet, w którym spaliły się m.in. blaty.  Strażacy przewietrzyli budynek i na wszelki wypadek sprawdzili też inne pomieszczenia. Po godzinie zakończyli akcję.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto